Nabierają rozpędu
Drugie zwycięstwo w sezonie odnieśli koszykarze Hawajskich Koszul. Przed własną publicznością pokonali GKT Gliwice 81:66, rehabilitując się w ten sposób za porażkę w premierowym meczu sezonu z ekipą z Jaworzna.
Mecz ten miał szczególne znaczenie dla Marcina Marczyka i Łukasza Ochodka, którzy jeszcze w poprzednim sezonie występowali w barwach gliwickiej drużyny. Latem postanowili przenieść się do Żor. Obaj byli czołowymi postaciami swojego nowego zespołu. Wprawdzie początek meczu należał do gościa, ale począwszy od drugiej kwarty zarysowała się przewaga Hawajskich Koszul, które w tej części meczu zdobyły 11 punktów z rzędu i na przerwę zawodnicy schodzili przy remisie 35:35. W drugiej części meczu na boisku niepodzielnie panowali już żorzanie. Szybko wypracowali sobie bezpieczną przewagę, którą utrzymali do końca. W czwartej kwarcie ekipa gości nie potrafiła już odrabiać strat.
– Zagraliśmy dobrze taktycznie. Chociaż nie wszystko układało się po naszej myśli od początku spotkania, to jednak złapaliśmy właściwy rytm i konsekwentnie doprowadziliśmy do szczęśliwego końca. Zespół nie był monolitem, ale każdy zawodnik wniósł dziś coś pozytywnego do gry i nie mieliśmy słabych ogniw – mówił po meczu trener Łukasz Szymik.
Następny mecz drużyna z Żor rozegra na wyjeździe. W sobotę (15 października) zmierzy się z BM Węgiel Stal Ostrów Wlkp. Natomiast kolejny mecz w Żorach Hawajskie Koszule zagrają 22 października, kiedy to ich rywalem będzie AZS AGH Alstom Kraków.

HK Bank Spółdzielczy w Żorach – GTK Fluor-Britam Gliwice 81:66 (15:22, 20:13, 25:15, 21:16)
HK: Jasiński 18, Marczyk 15, Ochodek 13, Zieliński 10, Kupczak 9, Białdyga 6, Anduła 6, Rduch 4, Czech, Przeliorz.

Komentarze

Dodaj komentarz