Do kontenera wchodzi się po metalowych schodkach / Dominik Gajda
Do kontenera wchodzi się po metalowych schodkach / Dominik Gajda
Prowizorka w szpitalu wojewódzkim, czyli jak wygląda polska służba zdrowia!
Pacjenci są okrywani kocami, a pielęgniarkom i lekarzom kupiono ciepłą odzież. Tomograf komputerowy w jastrzębskim szpitalu stoi w... przyczepie przed izbą przyjęć! Powód? Pracownia komputerowa jest w remoncie. – Chcieliśmy zapewnić ciągłość badań wszystkim pacjentom przebywającym na oddziałach, jak i tym, którzy są zapisani w kolejkach. Chcąc znaleźć jakieś rozwiązanie, wydzierżawiliśmy tomograf komputerowy, który znajduje się w takim przewoźnym kontenerze. Stoi kilkanaście metrów od wejścia do szpitala. Wewnątrz są wszystkie warunki zapewniające bezpieczeństwo pacjentom i personelowi – tłumaczy Alicja Brocka, rzecznik prasowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu.
I zapewnia, że to rozwiązanie tymczasowe. Szpital dostał dwa miliony zł z urzędu marszałkowskiego na zakup nowego tomografu komputerowego i adaptację pomieszczenia. Prace już trwają, tomograf ma ruszyć do 15 grudnia. Zostało więc jeszcze półtora miesiąca... Póki co pacjenci od minionego poniedziałku badani są w kontenerze. Leczeni na oddziałach są doprowadzani, ludzie w gorszym stanie dowożeni na wózkach lub donoszeni na noszach. Kontener ma windę dla wózków. Na razie wygląda to jako tako, bo jest ciepło jak na późną jesień. Będzie gorzej, gdy chwyci mróz i będzie padał śnieg. – Personel został wyposażony w specjalną odzież. Mamy nadzieję, że nie zmarznie nawet wtedy, gdy chwyci zima – mówi Alicja Brocka.
Chociaż pacjenci są w szoku, to raczej nie narzekają. – Lepiej jest tak, niż gdybyśmy mieli jechać na badania do Wodzisławia czy Rybnika – mówią. Personel oficjalnie nie narzeka. Technicy radiologii mówią nawet, że tomograf z kontenera jest lepszy od tego, który stał w szpitalu. Anonimowo pracownicy przyznają jednak, że obawiają się, że sytuacja będzie dramatyczna, kiedy pogoda zacznie się psuć. – Po pierwsze narażamy pacjentów na przeziębienie i inne infekcje związane ze złymi warunkami atmosferycznymi. A wiadomo, że osobę chorą, osłabioną coś takiego może nawet zabić. Po drugie nie wiemy, jak na mrozie będzie się zachowywała np. winda w tym kontenerze, czy nie zamarznie – mówią.
1

Komentarze

  • pacjent Interesujace! 03 listopada 2011 14:27 a może to próba generalna do Kabaretu? Inaczej tego nie można skomentować a jak przyjdą mrozy to należy dyrekcje zabrać na takie badania, ewentualnie skierować na badania do psychiatryka w Rybniku dopóki jeszcze finansuje to NFZ

Dodaj komentarz