20032803
20032803


Małżeństwo posadziło katalpę zwyczajną (łac. Catalpa bignonioides) siedem lat temu. Pierwszy raz zakwitła w swoim czwartym sezonie wegetacyjnym. Miała wówczas tylko jeden pąk kwiatów. Z każdym kolejnym rokiem kwiatów przybywało:- Teraz myślałam, że już chyba w ogóle nie zakwitnie, bo nie było widać żadnych pąków kwiatowych, a wiosna była już w pełni. Aż pewnego dnia mąż przychodzi do mnie i mówi: chodź zobaczyć, ile tu jest pączków. Zaczęłam je liczyć. Wyszło mi 50 - mówi pani Stefania.Z obecności pięknie kwitnącego drzewa zadowoleni są sąsiedzi - kwiaty nie dość, że ładne, to jeszcze rozsiewają delikatny zapach.

Komentarze

Dodaj komentarz