Jastrzębscy hokeiści na Jastorze przegrali z sanoczanami 1:2

Obie drużyny przystąpiły do drugiego meczu półfinałowego bez żadnych kalkulacji. W pierwszej tercji rozgorzała walka na całego, ale świetnie grający bramkarze, Kamil Kosowski i Przemysław Odrobny, nie dali się zaskoczyć. Choć trzeba przyznać, że więcej pracy miał „Kosa”, który bronił dwa razy w sytuacji sam na sam z Martinem Vozdeckym.
Gole padły dopiero w drugiej odsłonie. Oba w okresie gry w przewagach. Jako pierwsi cieszyli się gospodarze. Kiedy na ławce kar siedział w zastępstwie Odrobnego jeden z zawodników z Sanoka, mocnym strzałem z niebieskiej linii Martin Ivicić zdobył gola na 1:0. Radość na trybunach Jastora nie trwała jednak długo. Na ławkę kar powędrował Kamil Górny, a kilkanaście sekund później Marcin Kolusz z najbliższej odległości doprowadził do wyrównania. W trzeciej tercji jastrzębianie postawili wszystko na jedną kartę. Stworzyli sobie kilka świetnych okazji do zdobycia gola. Niestety razili nieskutecznością. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gospodarzach na 77 sekund przed końcową syreną. Po kontrze po raz drugi Kosowskiego pokonał Kolusz i znacznie przybliżył drogę drużyny z Sanoka do gry w finale.

Komentarze

Dodaj komentarz