Jastrzębscy hokeiści bliżej medali

Po porażce w piątek (9 marca) na Jastorze 0:3 zespół trenera Jirego Reznara zdołał podnieść się z kolan i w sobotę (10 marca) w świetnym stylu pokonał drużynę z Oświęcimia 5:1. Sobotni mecz rozpoczął się nieudanie dla gospodarzy. W trakcie pierwszych minut gry jastrzębianie sprawiali wrażenie, jakby wyraźna przegrana dzień wcześniej podłamała ich wiarę w możliwość ogrania Unii. Goście bezlitośnie to wykorzystali. W czwartej minucie Kamila Kosowskiego pokonał Mikołaj Łopuski i Unia objęła prowadzenie. Nic nie wskazywało na to, że ekipa JKH może próbować skorygować wynik meczu. Jastrzębianie mają jednak w swoich szeregach Richarda Krala. 42-letni napastnik był chyba jedynym zawodnikiem, który chciał podjąć walkę. I podjął. W 13. minucie wyłuskał krążek od jednego z obrońców z Oświęcimia, podał do Petra Lipiny, a ten z bliska zdobył wyrównującego gola.
Na drugą tercję gospodarze wyszli odmienieni. Od pierwszych sekund rzucili się na rywali z wielkim impetem. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Najpierw Kamil Górny, a 30 sekund później Maciej Urbanowicz trafili do bramki Unii. Kapitan JKH podwyższył na 4:1. Na początku trzeciej odsłony Richard Bordowski strzałem w długi róg ustalił wynik meczu.
Teraz rywalizacja przenosi się do Oświęcimia. Kolejne dwa mecze rozegrane zostaną we wtorek i środę (13 i 14 marca) na lodowisku Unii.

Komentarze

Dodaj komentarz