walka o brązowe medale toczy się dalej / Dominik Gajda
walka o brązowe medale toczy się dalej / Dominik Gajda

We wtorkowym spotkaniu o zwycięstwie gospodarzy zadecydowała ich lepsza skuteczność. Już w trzeciej minucie gry wykorzystali oni przewagę jednego zawodnika i po strzale Petra Tabacka objęli prowadzenie. Na pół minuty przed zakończeniem pierwszej tercji jastrzębianie doprowadzili do wyrównania. Na ławce kar siedział jeden z graczy Unii, który zastępował na niej wykluczonego z gry Tomasza Pałącarza. Po podaniu Macieja Urbanowicza gola na 1:1 zdobył Marcin Słodczyk.
Niestety w drugiej tercji trafiali już tylko oświęcimianie. Po raz drugi Kamila Kosowskiego pokonał Lukas Riha. Jastrzębianie mieli wielką szansę na ponowne doprowadzenie do remisu. Przez blisko dwie minuty grali pięciu na trzech. Krzysztof Zborowski nie dał się jednak zaskoczyć. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na drużynie gości pod koniec drugiej odsłony. Sebastian Kowalówka znalazł się w sytuacji sam na sam z Kosowskim i po raz trzeci umieścił krążek w siatce.
W trzeciej tercji prowadzenie gospodarzy powiększyli Wojciech Wojtarowicz i Mikołaj Łopuski. Jastrzębianie zdołali odpowiedzieć jedynie trafieniem Szymona Marca.
Niezależnie od wyniku środowego meczu, który również odbędzie się w Oświęcimiu, wiadomo, że w sobotę (17 marca) obie drużyny ponownie spotkają się na lodowisku „Jastor”.

Komentarze

Dodaj komentarz