Takimi kamiennymi kulami przed wiekami burzono mury obronne / Agencja
Takimi kamiennymi kulami przed wiekami burzono mury obronne / Agencja

Zamek Piastowski po latach zapomnienia zaczyna tętnić życiem. Do końca marca można tu oglądać m.in. replikę zbroi angielskiego lorda George\'a Clifforda (oryginał w 1600 roku zrobił mistrz Halder, w XIX wieku znaleziono go wraz z innymi zbrojami gdzieś na strychu, potem ktoś to wszystko sprzedał do Stanów Zjednoczonych, a dziś można oglądać w Metropolitan Museum of Art w Chicago), którą wykonał raciborski płatnerz Robert Stefanowski. – Replik jest raptem kilka na świecie. Moja była druga, pierwszą zrobił płatnerz z Kanady. Prace Haldera są bowiem bardzo trudne ze względów technicznych – tłumaczy pan Robert.
Zwiedzający mogą przymierzyć 15-kilogramową zbroję husarza pocztowego z XVI-XVII wieku, składającą się z: szyszaka, obojczyka, naramienników, napierśników, karwaszów (chroniły przedramię) oraz żupana. Z końcem lutego zbiory wzbogaciły się o karabelę, czyli lekką i ozdobną szablę szlachty polskiej, stanowiącą dodatek do zbroi husarskiej. Jest również kałkan, czyli lekka, okrągła, wypukła tarcza. Używano jej w armiach na Wschodzie, m.in. w Persji czy Turcji. Na ekspozycji jest też pięć kamiennych kul znalezionych podczas renowacji budynku bramnego. Najprawdopodobniej służyły jako pociski do bombardy, czyli machiny oblężniczej miotającej kamienie.
– Są świetnie zachowane, ważą około 30, 40 kg. Są dowodem burzliwej historii zamku, który przeżył wiele oblężeń – mówi Grażyna Wójcik, szefowa Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości, która teraz ma pieczę nad obiektem. Dodajmy, że wszystkie eksponaty można fotografować. Dzięki przystąpieniu do projektu Śląski System Informacji Turystycznej o zamku można sporo dowiedzieć się na stronie internetowej www.slaskie.travel.

Pierwsze działa
Bombardami nazywano pierwsze działa dużego kalibru. Na początku miały one lufy z drewna, potem z brązu, służyły głównie do burzenia murów obronnych, a jako pocisków używano kamiennych kul o wadze do nawet 300 kg. Największą bombardą na świecie jest ważąca ponad 39 ton Car Puszka z 1586 roku, przechowywana na Kremlu.

Komentarze

Dodaj komentarz