Urodzaj na nielegalnych


W opinii prawników wojewody Maria Wiecha łamie prawo, ponieważ będąc radną miasta, zarządza działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy Racibórz. Narusza tym samym art. 24f ustawy o samorządzie gminnym. Maria Wiecha jest dyrektorem Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Caritas Diecezji Opolskiej przy ul. Rzeźniczej, zajmujące budynki należące do miasta. Centrum rehabilitacji jest niepublicznym zakładem opieki zdrowotnej, czyli w myśl ustawy o działalności gospodarczej – przedsiębiorstwem biorącym pieniądze za świadczone usługi.Wojewoda w piśmie skierowanym do raciborskiej rady miasta wskazuje, że w samym statucie centrum są zapisy, z których jednoznacznie wynika, że prowadzi działalność gospodarczą:„§ 16 »Centrum« utrzymywane jest z odpłatnych świadczeń zdrowotnych,§ 17 pkt 4 Środki finansowe na działalność »Centrum« pochodzą z: opłat podopiecznych na wyżywienie,§ 17 pkt 5 Środki finansowe na działalność »Centrum« pochodzą z: opłat za posiłki wydawane odbiorcom zewnętrznym”.Dyrektorka do 31 marca br. miała zdecydować się na rezygnację z prowadzenia działalności, by zachować mandat, albo zrzec się funkcji radnej i dalej działać w centrum rehabilitacji. Nie zrezygnowała jednak z żadnej z tych funkcji. Wojewoda dowodzi, że w tym wypadku rajcowie mieli do 1.05 podjąć uchwałę stwierdzającą wygaśnięcie jej mandatu, czego nie zrobili. Co prawda grupa radnych mniejszościowej opozycji zgłosiła projekty uchwał o pozbawieniu mandatów Marii Wiechy, Tadeusza Wojnara oraz Zbigniewa Ciszka, szefa Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej, przepadły one jednak w głosowaniu. Maria Wiecha jest bowiem jedną z liderek koalicji rządzącej niepodzielnie w radzie miasta.„W związku z powyższym organ nadzoru pragnie zauważyć, iż niepodjęcie [...] uchwały [...] wywołuje i będzie rodzić na przyszłość poważne konsekwencje w odniesieniu do działalności stanowiącej Rady Miasta Racibórz. Mandat radnej Marii Wiechy wygasł z mocy prawa z upływem dnia 31 marca 2003 r., a zatem w podejmowaniu uchwał przez organ stanowiący miasta Racibórz uczestniczy osoba nieuprawniona”.Wojewoda wezwał radę do pozbawienia Marii Wiechy mandatu. Gdyby radni tego nie zrobili, wojewoda może to odebrać jako „powtarzające się naruszenie przez radę gminy ustaw” i może skutkować nawet rozwiązaniem rady przez Sejm.Maria Wiecha stanowczo nie zgadza się ze stanowiskiem wojewody i jego uzasadnieniem:– Pan wojewoda napisał wiele zdań pochopnie. Odnoszę wrażenie, że nie zbadał wnikliwie sytuacji i podpisał się pod czymś, co nie jest do końca wyjaśnione. Podejrzewam nawet, że padł ofiarą pewnej manipulacji, bo swoje stanowisko oparł tylko na dostarczonych mu dokumentach. Caritas jest kościelną instytucją charytatywną i nie prowadzi działalności gospodarczej. Ja tym bardziej nie prowadzę działalności na własny rachunek, jestem tylko pracownikiem centrum. Zamierzam wojewodzie udowodnić, że się myli, bo jego opinia godzi w moje dobre imię.Radni będą mieli okazję zająć się sprawą mandatów Marii Wiechy, ale też Tadeusza Wojnara (jego przypadek opisaliśmy dwa tygodnie temu w tekście „Nielegalny przewodniczący”) już 27.08 na najbliższej sesji rady miasta.

Komentarze

Dodaj komentarz