Zespół trenerów Lecha Kowalskiego, Wojciecha Kasperskiego i Erwina Michalika zajął drugie miejsce w turnieju półfinałowym rozegranym w hali Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych. Rybniczanie już po dwóch swoich meczach byli pewni awansu. W pierwszym dniu turnieju przeciwnikami Volleya byli siatkarze BAS Kaczmarek Białystok. Po dobrej grze gospodarze zwyciężyli 3:0. Kolejny pojedynek miał rozstrzygnąć sprawę awansu. Gwardia Wrocław przyjechała do Rybnika po to, by zapewnić sobie występ w gronie najlepszych drużyn w kraju. Po niezwykle emocjonującym meczu ze zwycięstwa 3:1 cieszyli się jednak rybniczanie. W ostatnim dniu turnieju spotkały się dwa niepokonane zespoły: Volley Rybnik i Tempo Olsztyn. Faworytami pojedynku byli olsztynianie i potwierdzili to na boisku, wygrywając 3:0. Nie zmienia to faktu, że rybnicki zespół zagra w finale.
Sztuka ta nie udała się młodym siatkarzom Klubu Sportowego Jastrzębie-Borynia. W turnieju półfinałowym rozegranym w miniony weekend (11-13 maja) w hali przy ul. Mikołaja Reja zespół trenera Krzysztofa Radajewskiego zajął trzecie miejsce. Jastrzębianie rozpoczęli obiecująco. W pierwszym swoim występie pokonali drużynę AZS UWM Olsztyn 3:2. Niestety w drugim meczu ulegli ekipie Chemika Bydgoszcz 1:3. Wyniki pozostałych spotkań sprawiły, że w swoim ostatnim spotkaniu gospodarze turnieju chcąc myśleć o awansie do turnieju finałowego musieli pokonać UKS SMS Nafta Piła bez straty seta. Początkowo wszystko układało się zgodnie z planem. Pierwszą partię jastrzębianie wygrali 25:23. Jednak trzy kolejne sety należały do zespołu z Piły, który w ten sposób zapewnił sobie pierwsze miejsce w tych zawodach. Oprócz drużyny z Piły prawo gry w finale wywalczyli siatkarze Chemika Bydgoszcz.
Komentarze