Plener „Śląskie impresje w Rydułtowach” trwał od 20 do 27 sierpnia. Wzięło w nim udział 20 uczniów w wieku od 14 do 22 lat, z pierwszego, drugiego i trzeciego roku kształcenia w ognisku plastycznym. Dobór uczestników nie był przypadkowy. Byli to uczniowie, którzy osiągają najlepsze wyniki, a ich kandydatury wytypowali pedagodzy. W sumie powstało około 80 obrazów. Każdy z nich zawiera inny element śląskości. Inspiracją dla młodych artystów były odwiedziny izb tradycji w kopalni Rydułtowy i w Szkole Podstawowej nr 1, oraz wizyta u hodowcy gołębi.– Uczestnicy pleneru bardzo trafnie wybierali motywy swoich prac, na wielu pojawiły się interesujące obiekty architektury charakterystyczne dla naszego regionu czy miasta. Takie obrazy stanowią pewną dokumentację dla potomnych, gdyż za kilka lat tych domów może już nie być – mówi Urszula Berger-Styczeń, dyrektorka Państwowego Ogniska Plastycznego w Rydułtowach.Nad plenerem czuwało trzech pedagogów, artystów plastyków: Urszula Berger-Styczeń, Zofia Górska-Zawisła i Franciszek Nieć. – Istotną sprawą było to, że uczniowie sami decydowali o wyborze tematu. Rola pedagoga polegała jedynie na partnerstwie, które miało się przyczynić do pomocy w wyborze odpowiedniej techniki, w taki sposób, aby motyw zaproponowany przez ucznia był jak najlepiej zrealizowany – wyjaśnia U. Berger-Styczeń.Plener „Śląskie impresje w Rydułtowach” w całości sfinansowany został ze środków wypracowanych (np. ze sprzedaż obrazów) przez Państwowe Ognisko Plastyczne.Na 12 października zaplanowano uroczyste otwarcie wystawy poplenerowej. Dodatkowo z tej okazji zostanie wydany folder dokumentujący pracę młodych artystów.
Komentarze