Sari to łacińska nazwa Żor liczących sobie już ponad 700 lat. Dla upamiętnienia historii miasta od kilku lat organizowany jest tu festiwal muzyki etnicznej, którego pomysłodawcami są muzycy grupy Carrantuohill. Tradycyjnie wystąpili oni w drugim dniu imprezy. W sobotę festiwal zainaugurował koncert zespołów DNA i legendarnej grupy polskiej sceny szantowej Ryczących Dwudziestek. Na scenie pojawili się również Andrzej Korycki oraz Jerzy Porębski oraz gwiazda wieczoru zespół Raz Dwa Trzy. Miłośnicy szant nie zakończyli na tym zabawy. Do wczesnych godzin rannych w kinie Na Starówce bawili się przy żeglarskich pieśniach.W niedzielę muzycy powrócili na rynek. Koncert rozpoczął występ Żorskiej Orkiestry Rozrywkowej. Później swoje wykonania najsławniejszych szant zaprezentowała Releandia. W krainę baśni i legend Celtów wprowadził słuchaczy Carrantuohill. Na zakończenie wystąpiła kolejna gwiazda wielkiego formatu – zespół Myslovitz. Koncert ten cieszył się największym zainteresowaniem. Młodzi słuchacze wspólnie z Arturem Rojkiem zaśpiewali największe przeboje zespołu.Organizatorzy festiwalu, pracownicy miejskiego ośrodka kultury oraz agencji Celt zapowiadają, że równie udany festiwal odbędzie się za rok.
Komentarze