Marian Maćkowski przewodniczył radzie miasta w poprzedniej i obecnej kadencji. Jednak zdaniem niektórych radnych nie wychodziło mu to najlepiej. Twierdzą, że nie spełniał statutowego obowiązku, jakim jest sprawne organizowanie i kierowanie pracą rady miasta.– Uważamy, że przewodniczący nie realizował wniosków wnoszonych przez radnych dotyczących terminów posiedzeń i tematyki obrad. Między innymi nie powołał kolegialnego ciała, które byłoby pomocne w kierowaniu pracą rady miasta. Ponadto zachowanie przewodniczącego podczas sesji sugeruje, z którego ugrupowania się wywodzi, a ma on być przecież bezstronny. Radni stracili do niego zaufanie. Niedopuszczalne jest to, że przewodniczący nie zwołał sierpniowej sesji w tak trudnym okresie dla budżetu miasta. Pierwszą powakacyjną sesję mieliśmy dopiero w połowie września – mówi Leon Tatura, jeden z wnioskodawców.22 września odbyła się nadzwyczajna sesja, w programie której przewidziano tylko dwie uchwały. Jedna z nich dotyczyła odwołania obecnego przewodniczącego rady miasta. Podczas głosowania nad wotum zaufania na sali obecnych było 19 radnych (pełny skład rady miasta to 21 osób). Za odwołaniem Mariana Maćkowskiego było 12 rajców, przeciw – siedmiu.– Myślę, że zwyciężyła demokracja. Ze wszystkim trzeba się pogodzić, każdy ma swój czas i powinien z twarzą odejść. Zarzuty, które mi postawiono, to wynik układu sił w radzie. Jak się zmienia koalicjant, to zmienia się i sojusznik polityczny. Przez pięć lat, kiedy sprawowałem funkcję przewodniczącego rady, sesje były merytorycznie dobrze przygotowane. Nie mam sobie nic do zarzucenia – mówi Marian Maćkowski.Następnie przystąpiono do drugiego punktu obrad, jakim było powołanie nowego przewodniczącego. Został nim Henryk Manek – z 10 głosami „za”, przy 9 „przeciw”.Nowy przewodniczący nie krył sceptycyzmu. – Zostałem wybrany niewielką większością głosów, ale będą się starał być przewodniczącym wszystkich radnych.– Dajemy mu szansę. Jeżeli się sprawdzi, to dobrze. Naszym zadaniem jest dobrze pracować na rzecz mieszkańców, a nie naszych ugrupowań – powiedział Leon Tatura
Komentarze