Przypomnijmy. Stanisław K., mieszkaniec jednej z miejscowości należącej do powiatu wodzisławskiego, przez prawie 12 lat wykorzystywał seksualnie swą pasierbicę. Obecnie skrzywdzona ma 18 lat.Jej koszmar zaczął się, gdy miała sześć lat, wówczas to po raz pierwszy oskarżony spróbował zaspokoić swój popęd płciowy, wykorzystując ją. Gdy raz mu się udało, później pozwalał sobie częściej na takie znęcanie się nad dzieckiem. Czując się silnym i bezkarnym, robił to przez 12 lat. Bywało i tak, że gdy dziewczynka była już starsza i próbowała się bronić, bił ją, kneblował usta, a nawet przywiązywał do łóżka. Niejednokrotnie groził jej śmiercią, jeśli komuś o tym powie. Tak wyglądało jej dzieciństwo i okres dorastania.Dziewczyna, nie mogąc tego dłużej znieść, zwierzyła się koleżance. Ta namówiła ją do złożenia zeznań na policji.18 czerwca doszło do zatrzymania Stanisława K. Po przeszukaniu jego mieszkania dowody tam znalezione potwierdziły wersję dziewczyny. Oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze