Podczas kontroli drogowej jeden z pasażerów zaczął gnieść i łamać telefon komórkowy. Wzbudziło to podejrzenia policjantów. Jak się okazało, w kontrolowanym samochodzie były nie tylko narkotyki, ale i broń palna!
W nocy z czwartku na piątek, na ulicy Wielkopolskiej kryminalni zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Mazda 323. Wewnątrz znajdowało się trzech młodych mężczyzn, mieszkańców Jastrzębia w wieku 20, 21 i 23 lat. Podczas wykonywania czynności, jeden z pasażerów zaczął łamać i gnieść telefon komórkowy, po czym odrzucił zniszczone części na siedzenie. Zachowanie 21-latka, jak i pozostałych mężczyzn, wzbudziło podejrzenia policjantów, w związku z czym skontrolowali oni wnętrze samochodu.
Przypuszczenia policjantów okazały się trafne, bowiem w schowku mazdy ujawniono słoik, w którym jastrzębianie ukryli ponad 608 gram amfetaminy. W przeliczeniu na działki dilerskie, z takiej ilości narkotyku można było przygotować ich przeszło 6 tysięcy. Zabezpieczono także 2 foliowe woreczki z niespełna 3 gramami tego samego narkotyku oraz jeden z blisko gramem marihuany. W samochodzie znajdowała się ponadto broń palna należąca do 20-letniego pasażera oraz 21 sztuk amunicji. Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do tutejszej komendy. W sobotę sąd zastosował wobec 20 oraz 21-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec 23-latka zastosowano dozór policyjny. Za handel narkotykami oraz nielegalne posiadanie broni palnej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa i nie wyklucza się kolejnych zatrzymań.
Komentarze