Początki harcerstwa w Żorach sięgają przełomu lat 20. i 30. ubiegłego stulecia. Inicjatorem i pomysłodawcą pracy z młodzieżą był profesor Józef Burkot, nauczyciel wychowania fizycznego w Gimnazjum Koedukacyjnym. To on założył pierwszą, liczącą 10 osób drużynę. Z czasem do miasta udało mu się ściągnąć doświadczonych instruktorów. Tak trafili do Żor podharcmistrz Władysław Morgała i podharcmistrz Jan Kret. Pierwszą przysięgę harcerzy podharcmistrz Franciszek Żmuda, nauczyciel tutejszej szkoły powszechnej, odebrał 7 czerwca 1931 roku. Pod koniec tego roku drużyna liczyła 28 osób, a jej drużynowym był druh Szala. Aby podkreślić związki z oświatą, harcerze nadali swojej drużynie imię Karola Miarki. Z czasem drużyn zaczęło przybywać. W 1932 roku powstała drużyna im. Franciszka Żwirki, a rok później gromady zuchowe „Jasnych Promyków” i „Burych Wilków”. Wzrost popularności harcerstwa wśród żorskiej młodzieży nie uszedł uwadze Komendy Śląskiej Chorągwi. Dlatego też zapadła decyzja o utworzeniu hufca. Na jego czele stanął harcmistrz Władysław Drobny.Pochodzący z Podhala nauczyciel języka polskiego trafił do Żor w 1931 roku. Miał doświadczenie w pracy z harcerzami. W latach 1925-28 był nawet komendantem Chorągwi Kujawskiej. W Żorach objął posadę nauczyciela w tutejszym gimnazjum i od razu włączył się w nurt harcerskiego życia. Pod jego kierunkiem hufiec rozwijał się bardzo prężnie. Harcerze mieli własną świetlicę i bibliotekę. W 1937 roku założyli zespół teatralny, który kultywował tradycje śląskiego folkloru. Druh Drobny wyjechał z Żor w 1938 roku. Objął stanowisko dyrektora gimnazjum i liceum w Turce pod Lwowem. Po wojnie osiadł w Szczecinie, gdzie doczekał się zasłużonej emerytury.Po wojnie żorski hufiec został reaktywowany przez byłego żołnierza Armii Krajowej Tadeusza Szarowicza. Harcerze zajęli się pomocą w odbudowie zniszczonego wojną miasta. W 1948 roku, przy okazji zlotu zorganizowanego z okazji 15. rocznicy powstania hufca, żorscy harcerze zobowiązali się do przepracowania 10 tysięcy godzin przy odgruzowywaniu miasta.W okresie PRL harcerstwo rozwijało się niezwykle prężnie. W 1980 roku w hufcu zarejestrowanych było ponad 4 tys. harcerzy i zuchów. Obecnie jest ich 250.– Trudno te dane ze sobą porównywać, ale nie zmienia to faktu, że ZHP pozostaje największą organizacją młodzieżową w mieście – mówi podharcmistrz Anna Głowacka, obecny komendant hufca.Obchody 70. rocznicy powstania żorskiego hufca ZHP miały bogatą oprawę. W uroczystościach na rynku wzięło udział kilkuset obecnych i byłych członków hufca. Jubileusz stał się okazją do nadania organizacji imienia druha W. Drobnego. Niebawem żorscy harcerze otrzymają nowy sztandar. Ma być gotowy na 11 listopada.– Obecny sztandar ma już 20 lat. Został zakupiony przy okazji obchodów półwiecza hufca. Jest zatem trochę zniszczony. Poza tym wymaga on uzupełnienia o imię patrona hufca i koronę dla orła – mówi komendant.W czerwcu powołano trzyosobowy komitet fundacji sztandaru, który zajął się pozyskiwaniem środków na jego zakup. Komitet rozprowadza też wśród instruktorów i drużynowych specjalnie na tę okazję przygotowane cegiełki. W Święto Niepodległości nowy sztandar ma zostać nadany harcerzom w trakcie uroczystości na żorskim rynku.
Komentarze