Pomarańczowi z Turcji wracają z tarczą

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla zrobili krok na drodze do awansu do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar CEV. Pomarańczowi wygrali pierwszy mecz 1/8 tej rywalizacji z tureckim Maliye Milli Piyango 3:1.

Zespół ze stolicy Turcji okazał się mało wymagającym przeciwnikiem dla podopiecznych trenera Lorenzo Bernardiego. Zwycięstwo przyszło ekipie Jastrzębskiego Węgla znacznie łatwiej niż wygrane nad najsłabszymi drużynami PlusLigi. Po pierwszych dwóch setach łatwo wygranych przez jastrzębian zanosiło się na to, że mecz potrwa niewiele dłużej niż godzinę. W trzeciej partii gra nadal toczyła się pod dyktando siatkarzy z Jastrzębia-Zdroju. W tej części meczu Włocha Matteo Martino zmienił Krzysztof Gierczyński. Turcy, nie mając nic do stracenia, postawili wszystko na jedną kartę w zagrywce i ataku. I przyniosło im to efekt. W trakcie seta kilkukrotnie zdołali się zbliżyć do naszego zespołu na dystans dwóch-trzech punktów (8:6, 10:8, 15:12). W końcu doprowadzili do wyrównania (19:19). Po dalszej walce punkt za punkt doprowadzili do gry na przewagi. Rywale mieli pierwszą piłkę setową przy stanie 24:23, ale na szczęście Gierczyńskiemu w trudnym momencie nie zadrżała ręka. Potem jednak Russell Holmes błędnie wykonał zagrywkę, a w ostatniej akcji Patryk Czarnowski przestrzelił w ataku ze środka i to goście cieszyli się z wygranej w secie (26:24).
Jednak nadzieje gospodarzy na odwrócenie losów meczu nie trwały długo. W czwartej odsłonie jastrzębianie zagrali z większym zaangażowaniem i, przede wszystkim, koncentracją. W efekcie łatwo wygrali tę partię do 17 i cały mecz.
Spotkanie rewanżowe rozegrane zostanie w jastrzębskiej hali za tydzień (21 listopada).

MALIYE MILLI PIYANGO ANKARA – JASTRZĘBSKI WĘGIEL 1:3 (15:25, 14:25, 26:24, 17:25)
Ankara: Vefa, Gjogiev, Ivović, Emet, Vemić, Hascan, Gurgen (libero) – Tokgoz, Hamaz, Catal, Emet.
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Martino, Bontje, Tischer, Holmes, Kubiak, Popiwczak (libero) – Gierczyński, Violas, Polański, Holmes.

Komentarze

Dodaj komentarz