Policjanci z komisariatu w Zebrzydowicach zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy od kilku miesięcy kradli kable telefoniczne. Spowodowane przez nich straty oszacowano na blisko 140 tysięcy złotych! Sprawcy wpadli, gdy z łupem opuszczali właśnie studzienkę telekomunikacyjną. Teraz grozi im nawet osiem lat wiezienia.
Policjanci z Zebrzydowic zostali powiadomieni o awarii sieci telefonicznej. Domyślili się, że może to być spowodowane kradzieżą kabli. Nie mylili się. Na ulicy Kochanowskiego zauważyli mężczyzn, którzy ze studzienki próbowali wyciągnąć odcięty kabel telefoniczny. Choć mieli przy sobie piłki do cięcia metalu, to i tak twierdzili, że znaleźli się w tym miejscu przypadkowo. Policjanci przeszukali teren. W pobliżu znaleźli drugi, kilkudziesięciometrowy kabel, już ukryty.
Śledczy z komisariatu ustalili, że 31- i 40-latek dopuścili się kilkunastu kradzieży na terenie Zebrzydowic i Jastrzębia. Z uwagi na, to że do większości przestępstw doszło w Jastrzębiu, prowadzeniem sprawy zajęli się policjanci z komendy. Śledczy ustalili, że dwaj mieszkańcy Jastrzębia trudnili się kradzieżami kabli przynajmniej od maja tego roku, powodując w tym czasie straty o łącznej wartości blisko 140 tysięcy złotych. 31-latek usłyszał 18 zarzutów, a starszy sześć. Dodatkowo obaj odpowiedzą za posiadanie kilkudziesięciu działek amfetaminy i haszyszu. Sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. O dalszym losie mężczyzn zdecydują prokurator i sąd. Grozi im kara do 8 lat więzienia.
Komentarze