Zespół Jastrzębskiego Węgla odpadł z rozgrywek o Puchar CEV! Jastrzębianie przegrali przed własną publicznością z tureckim Maliye Milli Piyango Ankara 1:3. Goście byli lepsi też w złotym secie i to oni zagrają w ćwierćfinale.
Początkowo nie zanosiło się na tak sensacyjne rozstrzygnięcie. Gospodarze, którzy wygrali pierwszy mecz tych drużyn w Ankarze, pewnie triumfowali w pierwszym secie. Tylko w premierowych fragmentach tej partii goście z Turcji postraszyli gospodarzy skutecznymi atakami. Przy stanie 3:6 trener Lorenzo Bernardi poprosił o czas dla swojej drużyny i od tego momentu jastrzębianie przejęli kontrolę nad grą. Kluczem do odebrania gościom ochoty do gry okazała się niezwykle skuteczna gra blokiem Pomarańczowych. W tym secie zdobyli oni dzięki temu aż osiem punktów.
W drugiej odsłonie też zanosiło się na wygraną Jastrzębskiego Węgla. Gospodarze prowadzili już 24:21, a mimo to oddali tego seta zespołowi z Ankary. Goście dostali wiatru w żagle i pewnie zwyciężyli w dwóch kolejnych setach. O tym kto awansuje do ćwierćfinału zadecydować miał dodatkowy set. On też nadspodziewanie łatwo padł łupem zespołu z Turcji. Podopieczni trenera Josko Milenkovskiego wygrali 15:8 i mogli cieszyć się z awansu.
– To największy sukces w historii klubu. Dopiero pierwszy raz gramy w europejskich pucharach. Po przegranym meczu u siebie nie wierzyłem w awans i chciałem, abyśmy skupili się na rozgrywkach ligowych i rywalizacji o puchar Turcji - mówił szkoleniowiec gości.
Jastrzębianie opuszczali boisko ze spuszczonymi głowami. Zdobycie Pucharu CEV było jednym z głównych celów stawianych przed drużyną trenera Lorenzo Bernardiego w tym sezonie.
– Chciałbym przeprosić naszych kibiców. Mamy chyba najlepszą publikę w Polsce i nie zasługujemy na nią - przyznał po meczu Michał Łasko.
Jastrzębski Węgiel – Maliye Milli Piyango Ankara 1:3 (25:15, 26:28, 21:25, 21:25) złoty set 8:15
Jastrzębski Węgiel: Tischer, Kubiak, Holmes, Łasko, Gierczyński, Czarnowski, Popiwczak (libero) – Violas, Zbierski, Martino (libero), Malinowski.
Ankara: Vefa, Vemić, Emet, Gjorgiew, Ivović, Hascan, Gurgen (libero) – Tokgoz, Ugur.
Komentarze