20034305
20034305


Dziesięć lat temu Katarzyna Oleś skrzyknęła znajomych, by wspólnie zaśpiewać kilka kolęd przed pasterką w kościele w Boguszowicach Starych. Wszyscy znali się z chóru rybnickiej szkoły muzycznej Cantemus, który prowadził Czesław Freund. Niektórzy z nich właśnie skończyli szkołę muzyczną drugiego stopnia, inni jeszcze się w niej uczyli. Jednym i drugim wspólne śpiewanie a cappella bardzo się spodobało, postanowili robić to częściej i stworzyć zespół wokalny. Gdy był już 12-osobowy jego skład i zręby repertuaru, pozostał do rozwiązania problem nazwy grupy. W czasie długiej dyskusji ktoś zaproponował 6 na 6. Nazwa była krótka i odzwierciedlała skład – sześć głosów żeńskich i sześć męskich.Pierwszy duży koncert dali w 1994 roku w Górnośląskim Centrum Kultury, w czasie gali wręczenia m.in. Tadeuszowi Mazowieckiemu nagród za działania na rzecz pokoju.Początkowo spotykali się na próbach w kościele św. Antoniego. Jako byli chórzyści chcieli mieć swojego dyrygenta. „Posadę” tę zaproponowali wtedy Jackowi Glencowi, obecnie wykładowcy Akademii Muzycznej w Katowicach. Ostatecznie za batutę złapała jego żona Joanna – dyrygent z papierami. Z czasem w zupełnie naturalny sposób dojrzeli do tego, by śpiewać samodzielnie; dyrygowaniem zespołem zajął się Michał Myszor, który obecnie jest kierownikiem artystycznym zespołu. – Ma charyzmę, jest konkretny, konsekwentny i wymagający – mówią o nim koledzy z zespołu.Z nowymi kompozycjami bywa różnie, czasem zaaranżowanie wybranej piosenki dla potrzeb wielogłosowego zespołu zlecają specjaliście, innym razem zajmują się tym członkowie grupy; nie unikają też transkrypcji. Oprócz utworów o charakterze sakralnym w swoim repertuarze mają ok. 50 innych kompozycji. Śpiewają negro spirituals, gospels, jazz i szeroko rozumianą muzykę rozrywkową.– Publiczność woli na ogół muzykę rozrywkową, ale przebojowo brzmiące pieśni wcale nie są łatwe do przygotowania i zaśpiewania na kilka głosów – wyjaśnia tenor Michał Wojaczek.Wszyscy członkowie 6 na 6 są z wykształcenia instrumentalistami. Wśród nich jest tylko jeden zawodowy śpiewak – Michał Szczepan, śpiewający na co dzień w Camerata Silesia. Pozostali członkowie zespołu wykonują bardzo różne zawody: Michał Myszor pracuje w Telekomunikacji, Michał Wojaczek jest dyrektorem Domu Kultury w Chwałowicach, a Rafał Wajner – kierownikiem uruchomionych w lipcu w Rybniku Niedobczycach Warsztatów Terapii Zajęciowej. Większość dziewcząt uczy śpiewu bądź gry na instrumentach.Zespół działający obecnie przy Domu Kultury w Chwałowicach ma na swoim koncie kilka znaczących sukcesów: dwukrotnie, w 1996 i 1997 roku, zajął pierwsze miejsce w konkursie kolęd i pastorałek w Będzinie, w 1996 roku z odbywającego się we Włoszech festiwalu chóralnego „Il canto Garda” wrócili ze srebrnym medalem, wywalczonym w kategorii gospel-jazz. W ubiegłym roku w tej samej kategorii 6 na 6 wygrało Międzynarodowy Festiwal Chóralny w Ołomuńcu. Koncertowali też w Niemczech i Francji, a także dla grona wykładowców katowickiej akademii muzycznej.W jubileuszowym koncercie zespołu, który odbył się w wypełnionym przez melomanów kościele Królowej Apostołów, wystąpiła m.in. Filharmonia Rybnicka im. Braci Szafranków. Z jej towarzyszeniem Katarzyna Oleś-Blacha (sopran koloraturowy) zaśpiewała arię z Mesjasza Haendla. Wokalistka, której udział w powstaniu grupy 6 na 6 trudno przecenić, obecnie jest związana z katedrą wokalistyki Akademii Muzycznej w Krakowie i Operą Krakowską. Do udziału w jubileuszowym koncercie zaproszono też absolwentkę krakowskiej akademii organistkę Martę Kogut i jeszcze 12 innych byłych członków zespołu. W takim mocno rozszerzonym składzie grupa zaśpiewała trzy pieśni, a w finałowej części koncertu z filharmonikami i solistkami (Magdalena Barylak – sopran spinto) Glorię, największe sakralne dzieło Antonia Vivaldiego.Z okazji jubileuszu zespół przygotował dla swoich fanów niespodziankę – to pierwsza w dorobku grupy płyta. Znalazło się na niej 16 kompozycji (44 min) tworzących prawdziwą mozaikę stylów i faktur, m.in. „Michelle” spółki Lennon – McCartney i jedna z piosenek Steviego Wondera. Nagrań dokonano wiosną tego roku w studiu koncertowym Polskiego Radia w Katowicach. Już wkrótce płytę będzie można zamówić, odwiedzając stronę internetową zespołu 6 na 6 (www.6na6.art.pl).Obecnie 6 na 6 występuje w następującym składzie: alty – Beata Tatarczyk, Donata Miłowska, Dorota Kwiatoń-Strzelecka, Dorota Marcol; soprany – Katarzyna Sobolewska, Monika Sachs-Wajner, Laura Szewczyk; tenory – Ireneusz Konsek, Michał Szczepan, Michał Wojaczek, Roman Kurzeja; basy – Mateusz Szewczyk, Michał Myszor, Rafał Wajner

Komentarze

Dodaj komentarz