Zaskarżyła radę miasta


To jedna z wielu spraw związanych z niefortunnymi zapisami znowelizowanej ustawy o samorządzie gminnym, które zabraniają radnym prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem majątku gminy. Alicja Wrzoł w budynku będącym własnością miasta prowadzi prywatną praktykę lekarską. Powołując się na opinie prawników utrzymuje, że nie jest to działalność gospodarcza. Jej gabinetu nie ma w rejestrze działalności gospodarczej prowadzonej w rybnickim magistracie.Na sesji 10 września, wbrew sugestiom, powołującego się na względy praktyczne radcy prawnego urzędu miasta, rada, głosami rządzącego Bloku Samorządowego Rybnik, uchwaliła wygaśnięcie jej mandatu.Ze względów proceduralnych była już radna zwróciła się jeszcze do rady miasta z wnioskiem o uchylenie uchwały w tej sprawie. Dyskutowano o tym na kolejnej sesji 15 października. Bolesław Korzeniowski z SLD wezwał radnych do zrewidowania poglądów, stwierdził nawet, że rada popełniła błąd. Lider Rybnickiej Inicjatywy Obywatelskiej Józef Makosz całą winę za „ośmieszającą radę uchwałę” zrzucił na Blok Samorządowy Rybnik. - Pani Wrzoł wpadła w pułapkę przyjaciół; przewodniczący rady zapewniał ją, że będzie ją bronić do samego końca, tymczasem jego klub (BSR) głosował za wygaszeniem jej. Głosowanie było de facto powtórką głosowania z 10 września, głosami BSR-u wniosek o uchylenie uchwały został odrzucony.Kiedy Naczelny Sąd Administracyjny zajmie stanowisko w tej sprawie nie wiadomo. Jeśli zrobi to przed upływem roku, od dnia podjęcia zaskarżonej uchwały może stwierdzić nieważność zaskarżonej uchwały bądź odrzucić skargę. Jeśli natomiast wyrok zapadnie już po 10 września przyszłego roku, NSA będzie mógł co najwyżej stwierdzić, że uchwałę podjęto z naruszeniem prawa.Paradoksalnie w obu przypadkach praktyczne skutki orzeczenia NSA będą takie same, była radna otrzyma ewentualnie satysfakcję, ale do rady miasta przed następnymi wyborami już nie wróci. Na kolejnej sesji 19 listopada jej miejsce zajmie już jej następczyni z listy wyborczej RIO Lidia Rosół.

Komentarze

Dodaj komentarz