Cel całego przedsięwzięcia jest oczywisty, ułatwienie inwestorom dostępu do informacji ma się przyczynić do ożywienia gospodarczego i powstania nowych miejsc pracy. Na internetowej stronie rybnickiego urzędu miasta baza danych będzie dostępna dopiero od stycznia, a jej ostateczny kształt jest uzależniony od ilości informacji i zainteresowania ewentualnych inwestorów.Oczywiście obowiązuje zasada dobrowolności i w bazie znajdą się informacje tylko o tych lokalach, których właściciele zjawią się w urzędzie i wypełnią stosowne druki, podając podstawowe informacje, m.in. telefon kontaktowy. Magistrat nie może prowadzić działalności komercyjnej, więc o żadnych opłatach za „opublikowanie” informacji nie może być mowy.Na tych samych zasadach gromadzone będą dane o terenach pod inwestycje. Owa „inwestycyjność” gruntów będzie kryterium rozstrzygającym. Do bazy nie będą bowiem trafiać informacje o pojedynczych działkach budowlanych, ale o terenach przeznaczonych np. pod szeregowe budownictwo mieszkaniowe.– Jest wiele zakładów, które próbują sprzedać tereny bądź pozbyć się konkretnych obiektów. Informacja o nich będzie się mogła znaleźć w naszej bazie danych. Zobrazuje ona potencjał naszego miasta, przez co będzie pomocna inwestorom, których oczekiwania i wymogi są często bardzo konkretne. Wierzymy, że przyczynimy się w ten sposób do powstania nowych miejsc pracy – mówi Gabriela Lenartowicz, naczelnik wydziału rozwoju, promocji gospodarczej i integracji europejskiej urzędu miasta.
Komentarze