Przetarg na sprzedaż tego gruntu, do którego przystąpiła zresztą tylko Plaza rozstrzygnięto już w styczniu 2002 roku, ale do dziś teren ów jest jeszcze własnością miasta. W październiku ubiegłego roku tuż przed wyborami samorządowymi (!) przedstawiciele Plazy i miasta wmurowali nawet kamień węgielny pod przyszłe centrum, ale zaraz po zakończeniu hucznej uroczystości, betonowy pojemnik, w którym spoczął, wywieziono w nieznanym kierunku.By rozstrzygnąć kłopotliwą kwestię, miasto zawarło z inwestorem notarialne porozumienie, określające terminy dopełnienia przez niego kolejnych formalności. Do tej pory wszystko przebiegało rzekomo planowo. W wydziale architektury rybnickiego magistratu Plaza złożyła ostateczny projekt centrum, którego kształt i elewacje, zgodnie z zaleceniami naczelnika wydziału, dostosowano do istniejącej w tej części miasta zabudowy. Plaza na razie wydzierżawiła teren mający być przedmiotem sprzedaży i dzięki temu we wrześniu tego roku mogła otrzymać pozwolenie na budowę.Jerzy Frelich zapewnia, że trwa uzgadnianie ostatnich szczegółów i, że przed 15 listopada, po wpłaceniu przez Plazę brakującej kwoty, zostanie podpisana notarialna umowa sprzedaży gruntu. Budowa centrum, w którym oprócz małych sklepów ma się znaleźć m.in. również multikino, kręgielnia i restauracje rozpocznie się prawdopodobnie na wiosnę i potrwa nie dłużej niż 18 miesięcy. Przy budowie ma być zatrudnionych ok. 1000 osób, zaś w samym centrum ma docelowo pracować ok. 500. Zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami, przy budowie nowoczesnego obiektu mają zostać zatrudnione firmy z terenu miasta, ale wszystko będzie oczywiście zależeć od tego czy dogadają się z samym inwestorem, który będzie szukać solidnych, ale i tanich wykonawców.Jak zapisano w warunkach przetargu, Plaza będzie też musiała zadbać o rozwiązania komunikacyjne, m.in. wybudować rondo u zbiegu ulic Raciborskiej, Dworek i Wodzisławskiej.
Komentarze