Każde z nich prezentuje pewien fragment z życia górnika. Jest obraz przedstawiający ciężką pracę pod ziemią, wspólne posiłki z kolegami, ukazanie się św. Barbary górnikom. Są też pejzaże charakterystyczne dla Śląska: wielkie hałdy, kopalniane kominy i szyby.Po lekturze życiorysu twórcy tematyka jego obrazów staje się oczywista. Jan Śliżewski, emerytowany górnik, pod ziemią przepracował 30 lat. Nie dziwne więc, że swoją pierwszą wystawę w 1983 r. miał w lampowni w kopalni Marcel. Wówczas to dyrektor zakładu przyznał mu nagrodę specjalną za całokształt twórczości malarskiej. Autor znany jest już szerszej publiczności. Od wielu lat bierze udział w wystawach krajowych i zagranicznych, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia. Od lat osiemdziesiątych jest członkiem rybnickiego Zespołu Twórców Nieprofesjonalnych „Oblicza” kierowanego przez prof. Mariana Raka.Najchętniej podejmuje tematykę górniczą, czyli tę najlepiej mu znaną. Wśród jego prac nie brakuje pejzaży, także tych przedstawiających architekturę sakralną. Głównie są to obrazy olejne.Obecna wystawa w wodzisławskim muzeum jest jego pierwszą indywidualną w tej placówce. Można ją będzie oglądać do końca stycznia.
Komentarze