Strażnicy z fotoradarem


Czy straż miejska może przynieść gminie dochód? Jak się okazuje, może, i to wcale niemały. Według nowych przepisów od 20 stycznia formacje straży miejskiej mogą używać fotoradarów. Fotografujące piratów drogowych urządzenia mogą przynieść gminie niemałe pieniądze. W związku z nowymi przepisami coraz więcej miejscowości, na terenie których działa straż miejska, rozważa możliwość zakupu tego rodzaju sprzętu. Urządzenia są bardzo drogie. Cena stacjonarnego fotoradaru to ok. 100 tys. zł, tańsze kosztują 40 tys. zł. Jednak ponieważ dochody z mandatów wpływałyby do kasy gminy, zakup fotoradaru na pewno miastu by się opłacił, a poniesione koszty bardzo szybko zwróciły. Zwłaszcza że wykonanie jednego zdjęcia, za które będzie musiał zapłacić pirat drogowy, może kosztować nawet kilkaset złotych. Biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu jednego dnia taki fotoradar może zrobić zdjęcia dziesiątkom przekraczających prędkość samochodów, miejska kasa w stosunkowo szybkim tempie zaczęłaby się napełniać.Działające na terenie województwa fotoradary dały się już we znaki kierowcom. Mandaty zainkasowali już m.in. mieszkańcy Rybnika, Czerwionki i Żor. Wśród „ofiar”, które otrzymały wraz z mandatem zdjęcie swoich aut, są nawet mieszkańcy Knurowa.Widząc możliwości podreperowania miejskiej kasy, poważnie nad reaktywowaniem straży miejskiej zastanawiają się włodarze gmin, gdzie formacje te rozwiązane zostały kilka lat temu. Widać żaden sposób zarobienia pieniędzy nie jest zły. Co na możliwość takiego zarobku władze Knurowa?– Uważam, że zwiększenie uprawnień straży miejskiej w zakresie przestrzegania przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza pod kątem nadmiernej szybkości, to krok w dobrym kierunku. Mam świadomość, że fotoradar to bardzo drogi sprzęt, ale jednocześnie jego stosowanie w znacznym stopniu poprawi bezpieczeństwo ruchu drogowego, bo skutecznie wyeliminuje piratów drogowych, których nie brakuje. O ile wystąpią możliwości finansowe, to bardzo poważnie rozważymy możliwość, by urządzenie zakupić. Sądzę również, że używanie przez naszych strażników fotoradaru zmniejszy liczbę interpelacji dotyczących budowy progów spowalniających na ulicach Knurowa. A przypuszczam, iż gdyby tylko zliczyć wszystkie napływające do nas wnioski o zainstalowanie progów, byłoby ich na terenie naszego miasta około 160. Ich realizacja pochłonęłaby ogromne pieniądze, a jednocześnie nasze miasto stałoby się przedmiotem kpin – stwierdził prezydent Adam Rams.Również komendant Adam Daroń uważa, iż fotoradar gwarantuje poprawę bezpieczeństwa, szczególnie w pobliżu szkół. W związku z wejściem w życie nowych przepisów prefekt straży miejskich zaprosił do Częstochowy na 5 i 6 lutego podległych mu komendantów na specjalną konferencję. – Tam właśnie będzie omawiana sprawa używania przez straż miejską fotoradarów, połączona z ich prezentacją – informuje Daroń.

Komentarze

Dodaj komentarz