Zorganizowała m.in. kolejne edycje ogólnopolskiego konkursu piosenki ekologicznej i wiersza oraz międzynarodowego konkursu plastycznego „Barwy jesieni”. Głośnym echem odbiły się w Polsce sukcesy jej wychowanek z zespołu Miraż – Anny Wyszkoni, która w minionym roku z zespołem Łzy wygrała festiwal w Opolu, a także Marzeny Korzonek, zwyciężczyni koncertu „Debiutów” na tejże imprezie i programu „Szansa na sukces”. Oczywiście obie wokalistki rozwijają własne kariery, niemniej bez żadnego nadużycia ich nazwiska kojarzy się z osobą ich nauczycielki emisji głosu Elżbiety Biskup. Zresztą są z nią w stałym kontakcie.W ubiegłym roku Elżbieta Biskup została wyróżniona jedną z trzech głównych nagród w konkursie wojewódzkim. Odebrała ją12 grudnia w Kozach koło Bielska.– Ten konkurs uczył pokory. U siebie, w lokalnym gronie, można odnieść wrażenie, że robi się dużo, ale tam dosłownie zamurowało mnie. Niektórzy prowadzili działalność międzynarodową. Dosłownie grzęzłam, słuchając o dokonaniach Rybnickiego Centrum Kultury. Po prostu nagle zdałam sobie sprawę, że znalazłam się w znakomitym gronie – mówi Elżbieta Biskup.Dwie pozostałe główne nagrody zdobyli Adam Świerczyna, dyrektor wspomnianego już Rybnickiego Centrum Kultury, i Miejski Ośrodek Kultury w Jastrzębiu. Dyrektorka raciborskiego MDK-u była zdziwiona znalezieniem się w jednym szeregu z tymi instytucjami. Młodzieżowy dom kultury ma bowiem przede wszystkim realizować zadanie statutowe, którym jest wychowanie młodzieży. Nie może organizować imprez biletowanych, prowadzić działalności dochodowej, stąd automatycznie ma ograniczony wachlarz możliwości. Z tego też powodu w raciborskim MDK-u działają tylko cztery stałe grupy reprezentacyjne, w tym wspomniany Miraż.W uznaniu zasług starosta Henryk Siedlaczek złożył Elżbiecie Biskup serdeczne gratulacje i wręczył bukiet kwiatów podczas sesji powiatowej 27.01.Pani Elżbieta dyrektoruje Młodzieżowemu Domu Kultury w Raciborzu od września 2000 r. Zastanawiała się, czy przyjąć tę funkcję. Dotąd była instruktorką emisji śpiewu w Raciborskim Domu Kultury. Obawiała się, że obejmując fotel dyrektora, nie będzie mogła oddać się ulubionemu zajęciu, czyli właśnie uczeniu. Póki co łączy obie funkcje i jest szczęśliwa. Od polityki stroni, ale od kilku dni przewodniczy grupie problemowej zajmującej się sprawami kultury w Forum Kobiet Powiatu Raciborskiego. Z tego wszystkiego nie poświęca rodzinie tyle czasu, ile by chciała. Pociesza się, mówiąc, że dzieci i mąż już przywykli. I chyba tak jest – mąż Andrzej prowadzi kółko teatralne w MDK-u.
Komentarze