Mandala jest sztuką leczenia kolorami, przywracania równowagi duchowej i wewnętrznej harmonii, wymyśloną przez szwajcarskiego lekarza psychiatrę Carla Gustawa Junga. Stworzyć ją może każdy, malując to, na co ma ochotę, a wystarczy do tego kartka papieru i kredki.12 lutego otwarto ekspozycję rysunków pięćdziesięcioletniego leszczynianina Henryka Czapli: – Mandale tworzę od roku, a zainspirował mnie zupełnie przypadkowo Aleksander Chwastek z Akademii Zdrowia w Rybniku, gdzie chodziłem na zabiegi harmonizowania czakr.Henryk Czapla jest artystą domorosłym. Fascynuje go energia kolorów oraz geometrycznych kształtów. Ponadto bardzo interesuje się filozofią i religiami Wschodu, psychologią, medytacją i feng shui.Honorowym gościem na wernisażu wystawy był Roman Buchta, nauczyciel rysunku pana Henryka w szkole podstawowej: – Byłem bardzo zaskoczony, kiedy otrzymałem zaproszenie na ten wernisaż. I przyznam szczerze, że musiałem pogrzebać w pamięci, któryż z moich uczniów mógłby to być. Heńka uczyłem plastyki w szkole podstawowej. Owszem, był zdolny, jednak to, co tu widzę, to jest naprawdę dominikańska robota, zupełny szok. Miałem już okazję oglądać mandale, ale gdzież im do tych, które zobaczyłem tutaj.
Komentarze