To najcenniejszy zabytek Tworkowa, zwany perłą śląskiego baroku. Zbudowany w latach 1691-97 w miejscu poprzedniego, drewnianego, spalonego w 1667 roku kościoła, w ostatnich latach został poddany gruntownej renowacji. Wszystko zaczęło się od sensacyjnego odkrycia przed pięciu laty sarkofagów Reiswitzów - dawnych właścicieli Tworkowa. Odnowione w warszawskiej konserwacji zabytków, bogato złocone i malowane, dziś zdobią boczną nawę kościoła. W gablotach na ścianach umieszczono zaś trumienne, wyjęte z sarkofagów i poddane gruntownej konserwacji, ubrania. Szczątki Reiswitzów, które spoczęły w nowych, drewnianych skrzynkach, zostały na powrót zamurowane w krypcie.Wrzawa, jaka nastąpiła po odkryciu krypty i umiejętnie podsycana plotka o klątwie Reiswitzów i trumiennych mikrobach, które wywołały choroby u penetrujących kryptę archeologów, przyczyniła się do pozyskania pieniędzy na renowację kościoła z budżetu generalnego i wojewódzkiego konserwatora zabytków, a także od Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Każda z zamieszkujących parafię w Tworkowie rodzin zobowiązała się też do comiesięcznego datku na ten cel. Dzięki temu renowacja kościoła św. Piotra i Pawła dobiega powoli końca.Odnowiono już ołtarze: główny i boczne, ambonę, lożę kolektorską, w której zasiadali kiedyś właściciele majątku. Odtworzono wieżę kościelną z hełmem. Będzie też odnawiana polichromia przedstawiająca sceny Sądu Ostatecznego.Bez wątpienia dziś kościół św. Piotra i Pawła jest jedną z najpiękniejszych zabytkowych świątyń naszego województwa. Jego jury oceniło prawidłowość wykonania prac remontowo-konserwatorskich, użytkowanie budowli i podkreślające walory zabytkowe wyposażenie obiektu. Nagrodą dla tworkowskiego zabytku jest tablica – wykonana w brązie, informująca o wyróżnieniu w konkursie.
Komentarze