Blisko awansu


Pierwszy set od początku toczył się pod dyktando gospodarzy. Zawodnicy Automarku mieli ogromne problemy z przyjęciem ostrej zagrywki radlinian. Silnie uderzana piłka przez Sebastiana Pęcherza, Pawła Szabelskiego i grającego trenera Górnika siała zamęt w szeregach gości. Zawodnicy gospodarzy aż sześć punktów wywalczyli dzięki asom serwisowym. Ekipa ze Zduńskiej Woli walkę podjęła dopiero w drugiej odsłonie. Gra była wyrównana, a kibice zgromadzeni na trybunach Domu Sportu na brak emocji nie mogli narzekać. Tak było jednak tylko do stanu 12:12. Od tego momentu radlinianie narzucili swój styl gry i wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, której nie oddali do końca. Wprawdzie w końcówce tego seta goście zdołali „wyciągnąć” ze stanu 24:21 na 24:23, ale ostatnie słowo należało do Górnika.Podobny przebieg miał trzeci set. Początkowo obie drużyny grały punkt za punkt, ale goście zawodzili w najważniejszych momentach.Po tym zwycięstwie zespół Górnika awansował na drugie miejsce w tabeli. Do rozegrania zostały mu jeszcze dwa spotkania. Aby być pewnym udziału w rozgrywkach play-off, decydujących o awansie do serii B, radlinianie muszą odnieść przynajmniej jedno zwycięstwo.Górnik Radlin – Atomark Zduńska Wola 3:0 (25:15, 25:23, 25:22)Górnik: Luks, Wiktorowicz, Makaryk, Szabelski, Pęcherz, Fijoł, Rusek (libero) – Grygiel, Sobczyński, Lip, Kabziński.

Komentarze

Dodaj komentarz