20041505
20041505


Festiwal wymyślili członkowie klubu fotograficznego Format, których wsparło towarzystwo Kuźnia i Elektrownia Rybnik. Zmodyfikowali nieco formułę galerii Bezdomna, która co roku przez jeden tylko dzień funkcjonuje w niezwykłych wnętrzach kopalnianego szybu Wilson w Katowicach Nikiszowcu. Na rybnickiej wystawie swoje fotografie mógł wystawić każdy – zawodowiec i amator, autor uznany kilku wystaw i nowicjusz. Pomysł wypalił, na tej otwartej dla wszystkich wystawie swoje prace pokazało 66 autorów. Poziom zdjęć był bardzo różny, ale na to wszyscy byli przygotowani. Autorzy zdjęć mogli nadto sami zdecydować o sposobie prezentacji swoich prac. Gdy więc jednym wystarczała klasyczna antyrama, inni zadbali o bardziej wyrafinowaną oprawę swoich zdjęć. Rybniczanin Łukasz Brudny jako tła użył malarskiej drabiny, zapewniając sobie w ten sposób spore zainteresowanie publiczności. Na wystawie nie zabrakło też fotograficznych żartów. Wytłoczki na jajka były tłem dla cyklu „Psycho foto” rybniczanina Sławomira Kubata. Modelami jego zdjęć stały się ucharakteryzowane kurczaki występujące to jako hrabia Drakura, to znów jako Kur Leone.Maria Śliwa pokazała zdjęcia ze swoich trzech kolejnych wystaw, Daniel Raczyński kilka swoich reklamowych fotografii, ale przede wszystkim zdjęcia z dwóch wydań własnego, autorskiego kalendarza. Najnowszy kalendarz, będący też jego pracą magisterską w łódzkiej szkole filmowej, obejmuje nie rok kalendarzowy, ale pierwszych dwanaście miesięcy naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Rozpoczyna się od maja tego roku i kończy na kwietniu roku 2005. Dwanaście interesujących fotografii, obok których trudno przejść obojętnie, powstało w ciągu weekendowej sesji w Paryżu.Na rybnickim festiwalu w KE swój dorobek zaprezentowało aż dziewięć klubów fotograficznych. Niektóre z nich, jak Pastel z Wodzisławia, Format 35 z Rydułtów czy Zarys funkcjonujący przy rybnickim młodzieżowym domu kultury, wystawiły swoje prace po raz pierwszy. Silną reprezentację miało Jastrzębie, bo oprócz utytułowanych Niezależnych swoje zdjęcia prezentowała sekcja fotograficzna tamtejszego miejskiego ośrodka kultury, a także młodzi zapaleńcy z Uczniowskiego Klubu Fotograficznego „Światło”, działającego przy Zespole Szkół nr 1.W ramach festiwalu odbyło się również wiele pokazów slajdów. Jednym z najciekawszych był pokaz Andrzeja Kramarza, zdobywającego nagrody za niepospolite zdjęcia prasowe.Festiwal dobiegł końca, ale jego organizatorzy mają jeszcze sporo pracy; przygotowują właśnie festiwalowy katalog. Znajdzie się w nim przynajmniej jedna fotografia każdego z uczestników festiwalu. Tekst i zdj.

Komentarze

Dodaj komentarz