Mistrzowskie roszady


1,5 mln zł ma kosztować pierwszy w historii klubu start w elitarnej Lidze Mistrzów. To ogromne przedsięwzięcie, do którego Ivett rozpoczął zakrojone na szeroką skalę przygotowania. Zarząd klubu długo wahał się, gdzie rozgrywać mecze LM. W naszym regionie żadna z istniejących hal nie spełnia wymogów Europejskiej Konfederacji Siatkówki. Działacze Jastrzębia-Boryni rozpatrywali możliwość rozgrywania spotkań w europejskich pucharach nawet w czeskiej Ostrawie. Jednak ta propozycja szybko została wykluczona. Wymóg bezpośrednich transmisji w ogólnopolskiej telewizji sprawił, że gra w Czechach jest niemożliwa. W grę wchodziły jeszcze obiekty w Opolu, Szczyrku i Goczałkowicach. Kierownictwo klubu uznało jednak, że najkorzystniejszą ofertą jest zawarcie umowy z dyrekcją Spodka.– Liczymy, że mecze Ligi Mistrzów zgromadzą na trybunach 4 tysiące kibiców. Będziemy starali się tak skalkulować ceny biletów, by trybuny nie świeciły pustkami. Będą one kosztowały w granicach 10-20 zł. Klub zapewni też autokary, które dowiozą do Katowic kibiców z Jastrzębia – mówi Zdzisław Grodecki, dyrektor do spraw sportowych klubu.Nadal nie wiadomo, w jakim składzie przystąpi do następnego sezonu zespół obrońców mistrzowskiego tytułu. Z klubem pożegnał się na razie Krzysztof Wójcik. 44-letni nestor Polskiej Ligi Siatkówki będzie występował w barwach Chemika Bydgoszcz. Jego miejsce na pozycji libero w zespole Jastrzębia-Boryni zajmie 21-letni Paweł Rusek, reprezentujący do niedawna Górnika Radlin. Nadal trwają rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktów z Pavlem Chudkiem i Piotrem Gabrychem. Ten drugi, uznany przez szereg ekspertów za najlepszego zawodnika PLS, ma propozycje z trzech klubów ligi rosyjskiej. Działacze Ivettu nie ukrywają, że zatrzymanie go w Jastrzębiu będzie bardzo trudne, gdyż warunki nowego kontraktu, jakie przedstawił, są dla nich nie do przyjęcia. Michał Kaczmarek zostanie wypożyczony do Avii Świdnik, KS Nysy bądź Originalu Bielsko-Biała. Z klubu odejdzie też ktoś z dwójki Sławomir Szczygieł i Grzegorz Nowak. Miejsce jednego z nich zajmie Daniel Pliński. To mistrz Polski w siatkówce plażowej, który do niedawna grał w Polskiej Energii Sosnowiec. Pozostali nowi gracze Jastrzębia-Boryni mają być znani do końca czerwca.

Komentarze

Dodaj komentarz