Przyłapali przemytników


Rano funkcjonariusze straży granicznej w cywilnych ubraniach zjawili się na głównym miejskim targowisku przy ul.Hallera. Po krótkim rozpoznaniu na pobliskim parkingu zlokalizowali cztery samochody, dwa na czeskich, dwa na słowackich rejestracjach. We wszystkich znaleziono alkohol nielegalnie przemycony przez granicę; w sumie ok. 300 litrów.- W większości był to spirytus w oryginalnych butelkach, ale były też markowe alkohole takie jak koniaki i whisky. Butelki były ukryte w bagażnikach samochodów, w istniejących tam naturalnych skrytkach. Tylko w BMW na czeskich numerach znaleźliśmy specjalnie wykonane skrytki w zderzakach samochodu. Alkohol był przygotowany do sprzedaży na targowisku, a także prosto z samochodu - relacjonuje porucznik Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.Do wyjaśnienia zatrzymano 2 Czechów i 8 Słowaków w wieku od 25 do 45 lat. Po przesłuchaniu w pobliskiej komendzie straży miejskiej 6 z nich dobrowolnie opuściło Polskę, czterech pozostałych na mocy decyzji wojewody o wydaleniu z kraju, odstawiono na przejście graniczne w Cieszynie. Do dyspozycji straży granicznej i prokuratury pozostawiono przemytniczą wersję BMW.Tylko w listopadzie śląska straż graniczna przechwyciła ok. 1000 litrów przemyconego do Polski alkoholu.

Komentarze

Dodaj komentarz