– Szacowaliśmy, że wnioski złoży około 1400 rolników, tymczasem złożyło je 1760, praktycznie wszyscy – mówi kierownik biura Henryk Panek.Z kraju docierały sygnały, że nie wszyscy gospodarze zdecydowali się wypełnić i złożyć formularze. Zwykle nie wierzyli, że mogą tak po prostu dostać pieniądze. Zdaniem kierownika o powodzeniu akcji w powiecie raciborskim zdecydowały bliskie kontakty miejscowych gospodarzy z rolnikami z Europy Zachodniej. Dzięki tym informacjom wiedzieli, że dopłaty nie są niczym nadzwyczajnym w Unii Europejskiej.Henryk Panek podkreśla, że kierowane przez niego biuro starało się możliwie najbardziej ułatwić rolnikom załatwienie formalności związanych z wypełnieniem wniosków. Do 30.06 biuro było czynne w godz. 6-22, a w niedziele od 8 do 16. Dodatkowo pracownicy pełnili dyżury we wszystkich urzędach gmin na terenie powiatu. Zorganizowali też 84 spotkania konsultacyjne, podczas których udzielali wskazówek i porad, jak wypełnić skomplikowane wnioski. Niektórzy rolnicy przychodzili nawet trzy razy, chcąc pozbyć się wszelkich wątpliwości.Podobnie zakrojona akcja realizowana była w całym województwie śląskim. Niewykluczone, że z tego też powodu nasze województwo początkowo wypadało blado na tle pozostałych rejonów Polski pod względem procentu złożonych wniosków. Okazuje się, że śląskie biura ARiMR-u nastawiły się na dokładną akcję informacyjną. Tym samym rolnicy później złożyli wnioski, za to niemal wszystkie (tak przynajmniej jest w powiatach raciborskim i wodzisławskim) są prawidłowe. Tymczasem w innych województwach, jak mówi Henryk Panek, nastawiono się na szybkie wypełnianie formularzy, z góry zakładając, że spory odsetek trzeba będzie później poprawić.Przypomnijmy jeszcze, że kwota dopłaty obliczana jest wg aktualnego kursu euro. Dziś rolnik za hektar dostanie około 160 zł i do tego dopłatę uzupełniającą za posianą na nim roślinę – około 300 zł; w sumie za hektar obsianego pola dostanie równowartość około 100 euro. Dopłatami obszarowymi nie są objęte uprawy buraków cukrowych i ziemniaków na cele spożywcze i do produkcji paszy.
Komentarze