Regionalny dyrektor ochrony środowiska w Katowicach wstrzymał postępowanie o udostępnienie i zagospodarowanie złoża. Dr Jerzy Markowski zaznacza, że nie odstąpi od projektu wydobywania węgla na obszarze Orzesza.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach wstrzymała postępowanie o udostępnienie i zagospodarowaniu złoża węgla kamiennego „Żory – Suszec 1” w obszarze górniczym „Orzesze”. Przypomnijmy, że o zgodę na eksploatację stara się spółka Silesian Coal dr. Jerzego Markowskiego, byłego wiceministra przemysłu i handlu.
-Wstrzymanie postępowania to na razie połowiczny sukces, gdyż RDOŚ zapewne zwróci się do firmy, by uzupełniła ocenę oddziaływania na środowisko o stosunki wodne – podkreśla Gabriela Tomik, wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Żeglugi Śródlądowej i Dróg Wodnych „Rada Kapitanów Żeglugi Śródlądowej” z siedzibą w Kędzierzynie-Koźlu, a zarazem wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej. Niedawno zostało ono dopuszczone na prawach strony w rzeczonym postępowaniu. Decyzję podjął, na wniosek stowarzyszenia, regionalny dyrektor ochrony środowiska w Katowicach.
Jak nam powiedział w sobotę dr Jerzy Markowski, nie zamierza rezygnować z dalszych starań o pozwolenie na fedrowanie węgla w rejonie Orzesza. O wstrzymanie postępowania wystąpili sami pełnomocnicy Silesian Coal, co wynika ze względów proceduralnych. - Zobligowano nas do przygotowania dwóch nowych dokumentów. Tekst jednolity raportu oddziaływania na środowisko został już złożony 31 marca. Trzeba jeszcze opracować nowy projekt zagospodarowania złoża, bo po pierwsze zmieniło się znakomita większość założeń poprzedniego dokumentu, uwzględniający opinie mieszkańców – mówi Jerzy Markowski. Więcej w środowych "Nowinach".
Komentarze