Jastrzębski Węgiel wygrał drugi z pojedynków rozgrywanych w Bełchatowie i wyrównał rywalizację. Teraz rozgrywa dwa spotkania (w piątek i sobotę) przed własną publicznością i – po tym, co pokazał w Bełchatowie – będzie w nich faworytem. Na wyjeździe jastrzębianie wygrali bez swojego atutowego gracza Przemysława Michalczyka. Z nim w składzie i na własnym parkiecie mogą rozstrzygnąć losy rywalizacji (gra toczy się w tej fazie do trzech zwycięstw) i wystąpić w finale PLS.Rybnik SK Górnik Radlin zaprzepaścił atut własnego boiska. W sobotę przegrał pierwszy mecz z AZS-em Nysa. Wczoraj (12 kwietnia) po zamknięciu tego numeru „Nowin” rozgrywał spotkanie w Nysie. W piątek i sobotę podopieczni trenera Andrzeja Brzezinki zmierzą się po raz kolejny z AZS-em w hali w Rybniku Boguszowicach. Radlinianie grają do czterech zwycięstw.Górnik Radlin – AZS Nysa 1:3 (21:25, 25:20, 21:25, 18:25)Górnik: Lip, Pęcherz, Sobczyński, Domonik, Fijoł, Grygiel, Dohnal (libero) – Lisiecki, Grzegoszczyk, Szabelski.AZS: Maciończyk, M. Kaczmarek, A. Kurek, Wilk, D. Kurek, Augustyn, Kwasowski (libero) – Lewicki, Dymowski, Kisielewicz, Kordysz.
Komentarze