Przyjęcie z salmonellą


W uroczystości uczestniczyło 15 osób, a więc cztery uniknęły choroby. W wodzisławskim sanepidzie mówią, że trudno określić, co było bezpośrednią przyczyną zajścia. Powiatowe służby sanitarne zostały bowiem poinformowane o tym zdarzeniu dopiero po kilku dniach, gdy wszystko było już dokładnie wysprzątane. Nie było już też jedzenia, a zatem trudno było pobrać miarodajne próbki do badania. – Prawdopodobnie przyczyną zakażania było ciasto z kremem i makiem przygotowane na bazie surowych jaj – informuje Eugeniusz Szewczyk, szef wodzisławskiego sanepidu. Dodaje, że dania przyrządzone na bazie surowych jaj to najczęstsza przyczyna zatruć pokarmowych wywołanych salmonellą. Jest to wina złej obróbki jajek, które najpierw należy sparzyć wrzątkiem, a dopiero później wybijać. Jak wyjaśnia szef sanepidu, jedzenie jajek gotowanych nie stwarza zagrożenia zatrucia się. Warto wiedzieć, że salmonella zakaża kury, nie powodując u nich objawów chorobowych, przez co do handlu dość łatwo trafiają zakażone jaja. Co gorsza, bakterie mogą gromadzić się nie tylko na skorupce, ale i w żółtku. Do niedawna wnętrze jajka uważano za bakteriologicznie czyste i za wystarczający środek bezpieczeństwa uznawano dokładne mycie skorupek. Objawy zatruć wywołanych salmonellą występują w ciągu od kilkunastu do kilkudziesięciu godzin od zjedzenia zakażonego pokarmu. U dorosłych zakażenie małą dawką salmonelli może przebiegać bezobjawowo. Większa dawka powoduje zwykle bóle brzucha, gorączkę, biegunkę, odwodnienie, wymioty i nudności.

Komentarze

Dodaj komentarz