Upolowała rekordy


18-letnia zawodniczka z Raciborza najpierw w walce o półfinał poprawiła swój rekord życiowy na 200 m żabką. Do półfinału awansowała z czwartym czasem eliminacji. W bezpośrednim wyścigu o finał wykręciła szósty czas 2.27,96, bijąc przy okazji rekord Polski ustanowiony w 1997 roku przez Alicję Pęczak. W finale Dulian jeszcze się poprawiła, uzyskując wynik 2.27,85, który dał jej piąte miejsce na świecie. Młodej zawodniczce zabrakło do podium 0,74 sekundy.– Za wolno zaczęłam. Gdyby ktoś przed mistrzostwami świata zapowiedział, że zajmę właśnie takie miejsce, tobym nie uwierzyła. Rok temu pływałam o 10 sekund wolniej – powiedziała Dulian dla PAP, przyznając, że dzięki możliwości startu w takiej imprezie powoli uczy się, jak umiejętnie rozkładać i regenerować siły. – Tu, w Montrealu, nie sposób nie zmierzyć się ze stresem. Staram się z tym sobie radzić. Poznałam metody, jak można go zamienić w pozytywną energię.Katarzyna Dulian razem z Katarzyną Staszak, Otylią Jędrzejczak i Pauliną Barzycką awansowała do finału sztafety 4x100 m stylem zmiennym. Uzyskany przez nie czas 4.06,71 jest lepszy od poprzedniego rekordu Polski 4.11,08 z września 2000 aż o prawie 4,5 sekundy. Dulian nie wystartowała już w wyścigu finałowym, w którym zastąpiła ją Beata Kamińska. Pływaczki ostatecznie zajęły szóste miejsce, po raz drugi bijąc rekord Polski.Raciborzanka startowała jeszcze w eliminacjach 50 m żabką. Ale z czasem 33,03 nie zdołała zakwalifikować się do półfinału i zajęła 22. miejsce.(Tora)

Komentarze

Dodaj komentarz