Najstarszy członek ma 72 lata, najmłodszy 34 lata. Ekipa w końcowej klasyfikacji, na 45 drużyn z całego świata, zajęła siódme miejsce, co w tych zawodach daje złoty medal. Ochotnicy wrócili do domów dopiero w niedzielę rano. Byli zmęczeni, ale zadowoleni. Druh Eugeniusz Danielczyk, kapitan drużyny, powiedział, że ekipa przygotowywała się do tej olimpiady prawie cztery lata. Najbardziej pracowity był ostatni rok, gdyż strażacy uczestniczyli w różnych konkursach krajowych i międzynarodowych. Od wyników tych turniejów zależał ich udział w mistrzostwach.Pierwsze złoto pszowska OSP wywalczyła na olimpiadzie w 1966 roku. Od tej pory plasuje się w ścisłej światowej czołówce. Kolejna rywalizacja odbędzie się za cztery lata, ale ochotnicy myślą o niej już dzisiaj. To zresztą ich hobby, pasja i wyzwanie, poza tym dzięki zdobytym umiejętnościom będą mogli szybciej i skuteczniej nieść pomoc w razie pożarów. (BK)
Komentarze