Policja Mundurowi wydali kierowcy polecenie do zatrzymania, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ten jednak, zamiast zwalniać zaczął przyspieszać i uciekać
Policja Mundurowi wydali kierowcy polecenie do zatrzymania, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ten jednak, zamiast zwalniać zaczął przyspieszać i uciekać

24 października, około godziny 18, dyżurny w Pszczynie został zaalarmowany, że najprawdopodobniej osoba nieletnia jeździ samochodem ulicami Kryr. Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego szybko namierzyli volkswagena T-crossa. 

- Mundurowi wydali kierowcy polecenie do zatrzymania, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ten jednak, zamiast zwalniać zaczął przyspieszać i uciekać. Wobec czego policjanci podjęli pościg. Pirat jechał brawurowo i zmuszał innych uczestników ruchu do usuwania się z drogi. Po chwili mundurowi zablokowali kierującemu dalszą drogę ucieczki – informuje komenda w Pszczynie. 

Po zatrzymaniu auta okazało się, że za kierownicą siedział 16-latek. W samochodzie było także dwóch jego kolegów, w wieku 15 i 13 lat. Podczas kontroli stróże prawa ustalili, że młody człowiek pod nieobecność rodziców zabrał samochód i ruszył w drogę.

Auto zostało odholowane, a 16-latek i jego koledzy zostali przekazani pod opiekę opiekunów. O konsekwencjach za to nieodpowiedzialne zachowanie zdecyduje teraz sąd.

- Często wśród młodych ludzi panuje przekonanie, że nie mogą ponieść żadnych konsekwencji prowadząc samochód bez prawa jazdy, bo przecież nie mogą dostać punktów karnych. Takie myślenie jest jak najbardziej błędne – podkreśla rzeczniczka.

Jak dodaje, przepisy mówią wprost, że każdy kto prowadzi pojazd nie mając do tego uprawnień, podlega karze grzywny. W sytuacji, gdy za kierownicą znajduje się nieletni to sprawa trafia do sądu rodzinnego. W takich przypadkach sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów do 21 roku życia.  
 

Komentarze

Dodaj komentarz