Od dziesięciu lat futbol trenuje jego syn Mike, to za jego sprawą tata zainteresował się pracą trenerską, która stała się dla niego nowym sportowym wyzwaniem. Trenerką zajmuje się już od sześciu lat; specjalizuje się w szkoleniu bramkarzy. Sam inwestuje w zdobywanie nowych kwalifikacji i umiejętności. Bierze udział w różnego rodzaju kursach prowadzonych przez najlepszych fachowców. Co pewien czas wyjeżdża np. do Holandii na seminria la trenerów organizowane przez byłego piłkarza reprezentacji Holandii Johanna de Cook’a.Obecnie Grzegorz Pogorzelczyk szkoli młodych bramkarzy (juniorzy młodsi i starsi) w dwóch klubach w VFL Bohum i Wattenscheid 09. Jego podopieczni grają w juniorskiej bundeslidze. Całkiem niedawno podpisał kontrakt z Wattenscheid, gdzie od września prowadzi samodzielnie szkółkę dla bramkarzy. Zapewnia jednak, że na tym nie poprzestanie, w przyszłości chce pracować z seniorami w dobrym drugoligowym klubie. Na co dzień rybniczanin pracuje w sklepie meblowym Poko. Wciąż gra też w koszykówkę w miejscowej amatorskiej lidze. W jego drużynie jest kilku weteranów z interesującą ligową przeszłością.Do Polski przyjechał na początku sierpnia razem z trójką swych podopiecznych, wśród których był Timo Kuntorad – bramkarz reprezentacji Niemiec do lat 16. Razem wzięli udział w 10-dniowym obozie treningowym 14- i 15-letnich piłkarzy z rybnickiego Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego, działającego przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 3 na osiedlu Nowiny. W nadmorskiej Pogorzelicy prowadził specjalistyczne treningi dla golkiperów.Po przyjeździe do Rybnika zaskoczyły go dwie rzeczy – duże i zadbane zaplecze treningowe dwóch rybnickich klubów piłkarskich RKP i ROW-u Energetyka oraz fakt, że w żadnym z nich nie pracuje trener specjalizujący się w szkoleniu bramkarzy.Wspólne treningi w Rybniku były okazją do rozmów w sprawie nawiązania ścisłej, długofalowej współpracy, która mogłaby doprowadzić na początek do wyjazdów młodzieżowych rybnickich drużyn na turnieje organizowane przez kluby z Bohum i Wattenschaid. Tekst i zdj. WaT
Podpis:Grzegorz Pogorzelczyk po treningu z początkującym bramkarzami Rybnickiego Klubu Piłkarskiego Patrykiem Prockiem (z lewej) i Kubą Biegajem
Komentarze