Pochodząca z Tychów spółka zaczęła interesować się gminą Nędza w drugiej połowie ubiegłego roku. Zachęcała mieszkańców do podpisywania z nią umów na wywóz odpadów, kusząc atrakcyjną ceną 3,10zł za kubeł. Było to połowę kwoty, jaką za tę samą usługę kazała sobie płacić firma Uwe - Eco z Kędzierzyna - Koźla, wywożąca dotychczas śmieci z Nędzy. Mieszkańcy tłumnie zaczęli się przepisywać. Wójt Nędzy Andrzej Chroboczek szacuje, że umowy z nowym usługodawcą zdecydowało się zawrzeć 80% klientów kędzierzyńskiej firmy. Alba miała zacząć wywozić śmieci z dniem 1.01.br. Stało się inaczej:- Ze względu na warunki atmosferyczne o tydzień wstrzymaliśmy wywóz. Poinformowano nas, że drogi nie będą przejezdne. Nasz samochód waży 25 ton, więc jazda nim stwarzałaby niebezpieczeństwo dla naszych pracowników. O naszej decyzji poinformowaliśmy Urząd Gminy Nędzy - mówi Agnieszka Kozera przedstawiciel ds. marketingu tyskiej firmy.- Owszem, drogi są zaśnieżone, ale przejezdne, tak więc to żadne tłumaczenie. Poza tym druga firma jeździła normalnie.- ripostuje wójt.Dodaje, że Alba jeszcze nie zaczęła działalności, a już z dniem 1 stycznia podniosła cenę z 3,10zł na 4,10zł, tłumacząc, że zrobiła tak ze względu na opłaty na wysypisku. Kolejną, jego zdaniem, niedopuszczalną praktyką jest niezaopatrzenie mieszkańców w harmonogram wywozu, choć umowy obowiązują już ponad tydzień. Przedstawiciel Alby nie zgadza się z zarzutem, że firma nie wywiązuje się z umów:- Dziwi mnie, że o pretensjach gminy dowiaduję się z prasy.Co o nowej firmie myślą mieszkańcy?- My akurat zdecydowaliśmy się pozostać przy pierwszej firmie, bo jest tu już od lat, jest sprawdzona. Słyszeliśmy za to od naszych znajomych, którzy zawarli nowe umowy, że teraz są źli, bo bez żadnego uprzedzenia Alba podniosła stawkę - mówiła mieszkanka gminy, dowodząc tym samym, że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.Wejście nowego przedsiębiorstwa spowodowało, iż Uwe - Eco już obniżyło cenę wywozu śmieci na niespełna 5zł, co z pewnością ucieszyło tych, którzy nie zdecydowali się na zmiany. Konkurencja jest wskazana, pod warunkiem, że jest zdrowa, podsumowuje wójt.
Komentarze