Sporna „Rekreacja”


Prokurator stawia zarzuty pięciu spośród sześciu członków byłego Zarządu Gminy. Zarzuca im, że osoby te w październiku 1997 roku „działając wspólnie i w porozumieniu nie dopełniły obowiązków służbowych poprzez przygotowanie projektu uchwały o powołaniu Spółki Akcyjnej „Rekreacja” bez opracowania biznes planu, a tym samym nie mając pewności co do efektywności realizowanego przedsięwzięcia, przez co spowodowały straty na szkodę gminy”. Prokuratura, opierając się na opinii biegłego, nie jest w stanie stwierdzić jakiej wysokości straty miała ponieść gmina w wyniku przystąpienia do spółki.Pomijając dość enigmatycznie brzmiące sformułowania w akcie oskarżenia sprawa ta budzi wiele wątpliwości. Jednak, aby ją dokładnie zgłębić trzeba wrócić do wydarzeń sprzed ponad czterech lat.6 października 1997 roku przedstawiciele holdingu „Omegaterm”, specjalizującego się w budowie krytych pływalni, złożyli radnym ofertę utworzenia takiego obiektu w Połomi. Władze Mszany przymierzały się wówczas do budowy basenu otwartego przy nowopowstałej szkole. Przedsiębiorcy zdołali jednak przekonać radnych do swojej koncepcji. W trakcie sesji skonstruowano dwa projekty uchwały. Pierwszy dotyczył budowy krytej pływalni w Połomi, a drugi przystąpienia gminy do spółki „Rekreacja”. Za ich przyjęciem głosowało 12 radnych, 3 było przeciwko.- Projekty te nie były przygotowane przez Zarząd Gminy.Były to inicjatywy radnych. Trudno zatem stwierdzić, że to członkowie zarządu działali w zmowie. Taka była wola radnych. Ani wojewoda, ani Regionalna Izba Obrachunkowa nie wniosły do nich żadnych uwag. Uchwały były zgodne z prawem, a zarząd został zobowiązany do ich realizacji. Dlaczego zatem teraz mamy ponosić za to konsekwencje? Gmina nie miała wówczas pieniędzy, aby w całości sfinansować budowę pływalni. Przystąpienie do spółki pozwalało nam pozyskać środki bez konieczności zaciągania kredytu - mówi wójt Jerzy Grzegoszczyk.„Rekreacja” powstała w 1998 roku. Jej głównym zadaniem była budowa krytej pływalni w Połomi. Udziały w spółce wykupiło kilku akcjonariuszy. Głównym była gmina Mszana, która wniosła do spółki 2,85 mln zł. Akcje wartości 500 tys. zł wykupiła spółka „Omegaterm” specjalizująca się w budowie nowoczesnych krytych pływalni. W kilka miesięcy później basen był gotowy. Jego administratorem został Wiejski Ośrodek Kultury w Połomi.Regionalna Izba Obrachunkowa przeprowadzająca w 2000 roku kontrolę urzędu Gminy nie wykazała żadnych uchybień w poczynaniach władz gminy. W protokole pokontrolnym czytamy: ”kontrola nie potwierdziła zarzutów dotyczących przekazywania środków z budżetu na bieżącą działalność spółki „Rekreacja”, nie miało też miejsca pokrywanie strat spółki ze środków budżetowych”. Ponadto kontrolerzy RIO stwierdzili, że „Rekreacja” jako główny inwestor budowy krytej pływalni w Połomi zawierając umowę z wykonawcą nie była zobowiązana do stosowania ustawy o zamówieniach publicznych.Skierowany we wrześniu ub. roku do sądu akt oskarżenia został prokuraturze zwrócony do uzupełnienia. Niedawno ponownie trafił do sądu. Obecnie strony czekają na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy. Oskarżeni nie kryją swojego oburzenia wobec postawy prokuratury z Wodzisławia. Ich zdaniem cała sprawa ma ich zdyskredytować w oczach opinii publicznej przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi, a materiał dowodowy jakim dysponuje prokuratura w żaden sposób nie upoważniał jej do postawienia im zarzutów.Sprawę tę będziemy z uwagą śledzić.

Komentarze

Dodaj komentarz