Piłkarze z Jastrzębia słabo rozpoczęli piłkarską wiosnę 2022 roku. Podopieczni Grzegorza Kurdziela w trzech spotkaniach uzbierali zaledwie jeden punkt i cały czas znajdują się w strefie spadkowej. W środę, 16 marca jastrzębianie pojechali do Olsztyna, gdzie rozegrali zaległy mecz z miejscowym Stomilem.
Początek spotkania należał do miejscowych, którzy kilka razy niepokoili w bramce Bartosza Neugebauera. To jednak GKS wyszedł na prowadzenie, po tym jak rzut karny na bramkę zamienił Marek Fabry. Ten sam piłkarz, już po zmianie stron, ponownie ustawił piłkę na 11 metrze i ponownie pokonał bramkarza gospodarzy. W 66. minucie kontratak zespołu z Jastrzębia wykończył Wojciech Łaski i Gieksa mogła się ostatecznie cieszyć z wygranej 3:0.
– Byliśmy bardzo zmobilizowani po porażce z Miedzią, która trochę podcięła nam skrzydła, ale przeanalizowaliśmy ją i na takiej sportowej złości podeszliśmy do spotkania ze Stomilem, co udało się utrzymać do samego końca. Początek był ciężki, bo Stomil od pierwszej minuty zaatakował, a nie da się przecież powstrzymać każdej akcji przeciwnika. W kilku sytuacjach bardzo fajnie zachował się Bartek i dowieźliśmy zero z tyłu do końca meczu, z czego również bardzo się cieszymy – powiedział po meczu Łukasz Zejdler, cytowany na oficjalnej stronie klubu. – Wiemy jednak, w jakim miejscu jesteśmy, bo cały czas grzęźniemy w dole tabeli... Jakie nastawienie na kolejne spotkania? Takie samo, jak na Stomil. Nie ma teraz czasu na jakąś wielką radość, po prostu musimy dalej robić swoje i walczyć w następnych spotkaniach o kolejne zwycięstwa – dodał obrońca GKS-u z Jastrzębia.
Już najbliższą niedzielę GKS pojedzie na mecz do Bielska-Białej, gdzie zagra z Podbeskidziem.
Stomil Olsztyn - GKS Jastrzębie 0:3 (0:1)
Bramki: Marek Fabry (36. k, 56. k), Wojciech Łaski (66.)
GKS Jastrzębie: Bartosz Neugebauer, Szymon Zalewski (83. Łukasz Gajda), Oliver Podhorin (23. Mateusz Słodowy), Mateusz Bondarenko, Łukasz Zejdler, Michał Kuczałek, Vladyslav Okhronchuk, Dariusz Kamiński (83. Remigiusz Borkała), Farid Ali, Wojciech Łaski, Marek Fabry (90. Daniel Stanclik).
Stomil Olsztyn: Kacper Tobiasz, Karol Żwir, Kevin Lafrance, Maciej Dampc (46. Jakub Tecław), Jonatan Straus, Krzysztof Toporkiewicz (46. Merveille Fundambu), Wojciech Reiman (70. Filip Wójcik), Tomasz Tymosiak, Jakub Kisiel (59. Hubert Sobol), Łukasz Moneta (81. Filip Szabaciuk), Patryk Mikita.
1. Miedź Legnica 23 53 43-16
2. Widzew Łódź 23 43 39-26
3. Korona Kielce 23 40 30-21
4. Arka Gdynia 23 38 41-22
5. GKS Tychy 23 37 26-24
6. Chrobry Głogów 23 36 25-18
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała 23 34 38-29
8. ŁKS Łódź 23 34 25-22
9. Sandecja Nowy Sącz 23 33 27-25
10. Resovia 23 30 24-25
11. Odra Opole 23 30 30-33
12. Skra Częstochowa 23 29 14-22
13. GKS Katowice 23 28 27-34
14. Puszcza Niepołomice 23 25 27-35
15. Zagłębie Sosnowiec 23 22 29-34
16. Stomil Olsztyn 23 20 24-41
17. GKS Jastrzębie 23 17 19-37
18. Górnik Polkowice 23 14 17-41
Komentarze