Materiały prasowe Fizjoterapeutka Dagmara Szudrowicz radzi, jak np. dopasować biurko do wzrostu dziecka
Materiały prasowe Fizjoterapeutka Dagmara Szudrowicz radzi, jak np. dopasować biurko do wzrostu dziecka

O tym, na co powinniśmy zwrócić uwagę przy zakupach tornistra, butów czy mebli do pokoju ucznia rozmawiamy z Dagmarą Szudrowicz, fizjoterapeutą z Centrum Rehabilitacji NZOZ Puls-Med w Rybniku.

Rodziców czekają spore wydatki na tegoroczną wyprawkę szkolną. Jednym z większych finansowych przedsięwzięć jest zakup odpowiedniego tornistra lub plecaka. Kierować się ceną, czy może zdać się na wybór dziecka?

- Przede wszystkim kupujmy tornister czy plecak w obecności dziecka. Chodzi o to, że wybrane produkty powinniśmy w sklepie przymierzyć i sprawdzić, czy można je dopasować do potrzeb użytkownika.

Zatem plecak czy tornister, co wybrać? Co będzie lepsze dla ucznia?

- Na pewno dla uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej najlepszą opcją będzie tornister dopasowany do wzrostu dziecka. Powinien ważyć nie więcej niż 1 kg i mieć odpowiedni rozmiar, a więc jego szerokość nie może być większa niż szerokość ramion. Gdy dziecko założy tornister, sprawdźmy, czy dobrze przylega do pleców. Zwróćmy również uwagę na to, czy dolna część tornistra sięga maksymalnie do lędźwiowego odcinka pleców, inaczej może powodować garbienie. Tylna część tornistra powinna być usztywniona, choć to już praktycznie standard. Znaczenie mają także szelki. Idealne są miękkie, szerokie i regulowane, aby torbę łatwo się zakładało i zdejmowało, a jednocześnie była stabilna podczas noszenia. Dobrze dopasowany tornister sprawi, że uczeń będzie miał wyprostowaną postawę i nie będzie się garbił. Oczywiście starszym dzieciom można zaproponować plecak. Podobnie jak w przypadku tornistra należy zwrócić uwagę na jego usztywniony tył, solidne szelki i dopasowanie do wzrostu.

- Czasem dzieci namawiają nas na torbę na ramię. Przekonują, że to daje im łatwy dostęp do jej zawartości podczas noszenia?

Zdecydowanie odradzam torbę na jedno ramię, ponieważ wymusza ona skrzywioną postawę u dziecka. Dobrym rozwiązaniem jest torba na kółkach, czyli plecak albo tornister z rączką do ciągnięcia. Kilka lat temu krajowy konsultant w dziedzinie pediatrii w trosce o dziecięce kręgosłupy zalecił stosowanie właśnie takich tornistrów. Pamiętajmy o tym, że źle dobrana torba noszona codziennie, może spowodować poważne wady postawy, zmniejszenie pojemności płuc, a nawet mrowienie rąk, bóle głowy i kręgosłupa. Kolosalne znaczenie dla zdrowia ma również to, ile ważny zapakowany tornister. Normy Światowej Organizacji Zdrowia mówią jasno, że dzieci nie powinny dźwigać ciężarów większych niż 10 proc. masy ich ciała, a u starszego ucznia 15 proc. Niestety, normy te nie są przestrzegane i tornistry znacznie przekraczają odpowiedni dla dziecka ciężar.

- Kolejne wyzwanie to buty na zajęcia wychowania fizycznego lub obuwie zmienne. Najczęściej wymagania szkoły w tym zakresie dotyczą obuwia z gumową i białą podeszwą. Czy rodzice podczas zakupów powinni zwrócić uwagę na inne cechy?

Szkolne buty to kolejny ważny zakup, który powinniśmy solidnie przeanalizować. Dziecko spędza w obuwiu większą część dnia, dlatego ich wybór ma zasadnicze znaczenie dla sylwetki pociechy. Zachęcam do tego, aby zakup obuwia poprzedzić konsultacją u fizjoterapeuty lub przynajmniej badaniem podoskopem. Podczas badania ustala się, czy z dzieckiem jest wszystko w porządku. Jeśli terapeuta zdiagnozuje koślawość kolanek albo płaskostopie, rodzic może dopasować buty czy same wkładki do konkretnej wady postawy i w ten sposób niwelować nieprawidłowości. Jeśli kupimy buty bez świadomości tego, co się dzieje ze stopami naszych dzieci, sporo ryzykujemy. Najogólniej mówiąc, obuwie szkolne nie może uciskać stóp, choć jednocześnie powinno pozostawiać palcom swobodę ruchów. Jego zadaniem jest stabilizacji stopy. Szczególnie ważny jest zapiętek, który zabezpiecza stopę przed wykrzywianiem, a także ewentualnym skręceniem oraz wyprofilowana wkładka. Buty powinny być wykonane z oddychającego materiału i być łatwe do prania.

Tornister, plecak, buty to często zakupy na jeden sezon. Biurko wymieniamy rzadziej. Jeśli przymierzamy się do zakupu mebli dla ucznia, czym się kierować?

Stanowisko pracy ma znaczenie. Biurko należy dopasować do wzrostu dziecka. Nie może być za niskie ani za wysokie. Dobrze, żeby było na nim dużo miejsca, dzięki czemu dziecko będzie mogło komfortowo pracować. Ustawienie biurka w pokoju też ma znaczenie. Światło dzienne powinno padać na przestrzeń roboczą z odpowiedniej strony, aby piszące dziecko nie zasłaniało biurka ręką. Nie zapominajmy o lampce, która powinna oświetlać całą powierzchnię biurka. Wygodna praca przy biurku to również zasługa dobrego krzesła. Koniecznie z regulacją wysokości siedziska i kąta nachylenia oparcia. Wybierając model ze specjalnym wyprofilowaniem, umożliwiamy dziecku podparcie lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Wysokość siedziska należy ustawić tak, żeby dziecko mogło siedzieć ze stopami swobodnie opartymi o podłogę. Jeśli przestrzeń w pokoju na to pozwoli, możemy dokupić dodatkowe siedzisko. Duża dmuchana piłka, wykorzystywana w przerwach między zadaniami, świetnie rozluźnia kręgosłup i zapobiega skrzywieniom jego dolnych odcinków.

Rozmawiała: BK

Komentarze

  • Joanna 11 sierpnia 2022 14:17Dziękuję za te wskazówki, córka idzie do pierwszej klasy, idealnie wpisaliście się z tematem! Skorzystam z badania.

Dodaj komentarz