Dominik Gajda
Dominik Gajda

Koszykarze z Rybnika znakomicie prezentują się na drugoligowych parkietach. Podopieczni Jakuba Krakowczyka wygrali dziewięć meczów z rzędu i są już pewni udziały w fazie play off. Rybniczanie nie zamierzali się jednak zatrzymywać i chcieli wygrać dziesiąty raz z rzędu. Okazją do tego była sobotnie potyczka z OPTeam-em Stolaro Resovią Rzeszów. W jesiennym starciu tych ekip górą byli rzeszowianie, wygrywając 105:90. Kibice MKKS-u liczyli więc na udany rewanż. 
Mecz rozpoczął się dla gospodarzy znakomicie, po sześciu minutach gry rybniczanie prowadzili 14:1, by wygrać inauguracyjną kwartę 17:11. Druga była na remis i na przerwę obie ekipy schodziły przy sześciopunktowym prowadzeniu MKKS-u. Po przerwie rzeszowianie za wszelką cenę starali się odrobić straty i to udało im się w IV kwarcie. Na pięć minut przed końcową syreną przyjezdni prowadzili 70:65. Końcówkę lepiej jednak rozegrali gospodarze i to oni wygrali ostatecznie różnicą jednego punktu i tym samym mogli cieszyć się z dziesiątej wygranej z rzędu. Trudno było sobie wyobrazić przed sezonem, że podopieczni Jakuba Krakowczyka mogą zanotować taką serię. 
Już w środę, 22 marca rybniczanie ponownie wyjdą na parkiet. Tym razem w Częstochowie zmierzą się z Iskrą. Trzy dni później zagrają w „ekonomiku” z liderem z Katowic. Początek meczu w sobotę, 25 marca o godz. 18.

PO MECZU POWIEDZIELI 
Jakub Krakowczyk, trener MKKS-u

W 2023 roku wygraliśmy jedenaście meczów, na koncie mamy tylko jedną wyjazdową porażkę w Przemyślu. Myślę, że taka seria musi budować pewność siebie naszej drużyny i taki też był plan. Pokonaliśmy już kilku faworytów i trzeba to zauważać. Przed meczem powiedziałem moim zawodnikom, że jeżeli poradzimy sobie z ich przewagą wzrostu, to oni nie poradzą sobie z naszą przewagą szybkości i sprytu. Nasz rywal to indywidualności, my stawiamy na drużynowość i dzisiaj to zaowocowało. Bardzo się cieszymy z wyników ostatnich tygodni, natomiast cały czas musimy być skoncentrowani. Otwarliśmy sobie furtkę, żeby być naprawdę wysoko po rundzie zasadniczej. Chcemy to wykorzystać i mieć jak najlepszą pozycję przed play off. To oczywiście niczego nie gwarantuje. My jednak w każdym meczu walczymy o zwycięstwa, bo wygrywanie jest przyjemne i po to się trenuje. W środę zagramy w Częstochowie o godz. 21, to dość nietypowe, musimy się do tego przygotować. Później zmierzymy się z niepokonanym liderem. Spotkają się dwie rozpędzone lokomotywy, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Dziękuję kibicom za wsparcie. Mam nadzieję, że nasza gra zachęci młodych chłopaków do uprawiania koszykówki, bo to piękna dyscyplina sportu. 

Adam Anduła, zawodnik MKKS-u
To wspaniałe uczucie wygrać dziesięć meczów z rzędu. Super robota wszystkich chłopaków. Dziś rozegraliśmy znakomity mecz, kibice mieli co oglądać, nic tylko się cieszyć. Rzeszów to bardzo silna drużyna, są wyżej od nas w tabeli, trudno się więc dziwić, że narobili nam problemów. Można powiedzieć, że wyszarpaliśmy to zwycięstwo. Od początku graliśmy dobrze, szczególnie w obronie. Każda kolejna kwarta nakręcała nas. Myślę, że w końcówce bardzo pomogli nam nasi kibice i wspólnie możemy świętować dziesiątą wygraną z rzędu. Nadal będziemy ciężko pracować na treningach, tak by ta seria trwała. Bardzo ważne będzie utrzymanie odpowiedniej koncentracji, jedno jest pewne, nadal chcemy wygrywać. 

MKKS Rybnik – OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów 83:82 (17:11, 24:24, 18:20, 24:27)
MKKS
: Adam Anduła 21, Kacper Wydra 18, Marcin Kosiorowski 15, Piotr Kawczyński 13, Igor Lewandowski 9, Szymon Kukuczka 4, Sebastian Kołowrot 3, Tymoteusz Krok 0, Adrian Ścieszka 0.

1. AZS AWF Katowice    27    54    2769-1761
2. Niedźwiadki Przemyśl    27    49    2467-1745
3. Basket Hills Bielsko-Biała    28    48    2326-2155
4. Resovia Rzeszów    27    47    2607-2052
5. Bozza Kraków    27    47    2361-2079
6. MKKS Rybnik    27    46    2206-2042
7. KS Cracovia    27    45    2085-2054
8. MKS II Dąbrowa Górnicza    27    40    2250-2257
9. KKS Ragor    27    39    2033-2152
10. AZS AGH II Kraków    27    38    2168-2260
11. AK Iskra Częstochowa    27    38    2124-2428
12. GTK AZS Gliwice    28    36    2225-2498
13. GKS II Tychy    27    33    1944-2257    
14. MCKS Czeladź    27    33    2133-2528    
15. TS Wisła Kraków    27    29    1810-2442
16. AZS Częstochowa    27    29    1703-2501
 

Komentarze

Dodaj komentarz