Marek Pietras
Marek Pietras

Po porażce w niemieckim Landshut, żużlowcy z Rybnika szybko mieli okazję do rewanżu. W niedzielę, 4 czerwca Devils przyjechały na tor przy ul. Gliwickiej. Podopieczni Antoniego Skupienia pierwszy mecz przegrali różnicą 10 pkt. Taką stratę musieli odrobić, jeżeli chcieli zdobyć punkt bonusowy i na dobre wydostać się z ostatniego miejsca ligowej tabeli. 
Mecz w pierwszej fazie był bardzo wyrównany i nieprzewidywalny. Po zwycięstwach ROW-u 5:1, w takim samym stosunku wygrywali goście. Kibiców Zielono-Czarnych mogła martwić bardzo słaba postawa juniorów (ostatecznie w całym meczu przywieźli 1 pkt) i defekt Zagara w 5. biegu, kiedy to jechał na prowadzeniu. O ile zwycięstwo w meczu było wciąż realne, o tyle punkt bonusowy mocno się oddalił. Jednak czwórka rybnickich seniorów pojechała koncert, każdy z osobną wywalczył powyżej 10 pkt i ostatecznie ROW cieszył się z wygranej 51:39 i wywalczenia punktu bonusowego. To zwycięstwo pozwoliło Rekinom awansować na 3. miejsce w ligowej tabeli.   
10 czerwca rybniczanie powalczą o kolejne punkty. Tym razem pojadą do Łodzi, by zmierzyć się z tamtejszymi Orłami. W Rybniku, w pierwszym meczu pomiędzy tymi ekipami, ROW zwyciężył 48:42. Każda wygrana rybniczan, do im również punkt bonusowy, podobnie jak minimalna porażka. Początek tego spotkania o godz. 16:30. 

PO MECZU POWIEDZIELI 
Krzysztof Mrozek, prezes ROW-u

To były trudne zawody. Zresztą jak każde inne. Ta liga jest niesamowicie wyrównana, każde spotkanie to walka o życie. Nam taka presja towarzyszy już od pięciu kolejek. W każdym meczu liczy się każdy pojedynczy bieg, punkt. Dzisiaj drużyna pojechała ambitnie, pokazała charakter. Nawet przy defekcie Zagara na prowadzeniu, udało nam się wywalczyć punkt bonusowy. To bardzo cieszy. Wszystkim za to dziękuję. Nasi seniorzy pokazali, że nie są chłopcami z łapanki, to są żużlowe nazwiska. Jeżeli chodzi o juniorów, to przyjdzie jeszcze taki czas, że zarówno Paweł jak i Kacper zaczną dobrze jeździć. Czasami każdy ma dołek. Liczę na nich, bo do ostatniej kolejki będziemy musieli walczyć o punkty na każdym torze. Nie chcę mówić, jak będzie w Łodzi, bo tam też są dobrzy zawodnicy. Jedziemy po prostu po jak najlepszy wynik.  

Matej Zagar, zawodnik ROW-u
Nic nie poradzimy na defekty w żużlu. Mam sprzęt z najwyższej półki, ale urwał się tłok i musiałem przesiąść się na drugi motor. To nowy sprzęt, więc miałem zagadkę, jak go najlepiej ustawić. Najbardziej cieszy mnie to, że wywalczyliśmy bonus, zrealizowaliśmy plan. Chciałby podziękować wszystkim kibicom, którzy przyszli na stadion, a także prezesowi Mrozkowi za dużą pomoc. Mamy super wynik, jedźmy tak dalej, niech to koło się kręci. Dzisiejszy mecz nie był łatwy. Wygrywaliśmy 5:1, a chwilę później było 1:5. Ja po defekcie miałem dużo dylematów. Tak się dzieje, gdy twój najlepszy silnik się rozleci. Masz wtedy o czym myśleć, w głowie jest bałagan. Dobrze, że drugi silnik nie zawiódł. Szczególnie że był to bardzo ważny mecz i bardzo ważne punkty do zdobycia. 

KS ROW Rybnik – Trans MF Landshut Devils 51:39
ROW: 9. Brady Kurtz - 11+1 (2*,3,2,1,3), 10. Patryk Wojdyło - 5+1 (1,2*,0,2), 11. Matej Zagar - 10 (3,d,3,3,1), 12. Kamil Winkler - 0 (-,-,-,-,-), 13. Patrick Hansen - 11+2 (2*,2,3,1*,3), 14. Kacper Tkocz - 1 (1,0,0), 15. Paweł Trześniewski - 0 (0,0,0), 16. Jan Kvech - 13+2 (3,3,2*,3,2*)
Devils: 1. Kai Huckenbeck - 12 (1,1,3,2,3,2), 2. Jonas Jeppesen - 6+1 (1,3,1,1*,0,0), 3. Marius Hillebrand - 1 (0,1,-,-), 4. Kim Nilsson - 6+1 (2*,2,2,0,0), 5. Dimitri Berge - 2 (0,1,1,-,-), 6. Norick Bloedorn - 10+1 (3,3,1*,0,2,1), 7. Erik Bachhuber - 2+1 (2*,0,-)

1. Falubaz Zielona Góra    7    15    +102
2. Polonia Bydgoszcz    7    10    +36
3. ROW Rybnik    8    7    -22
4. Wybrzeże Gdańsk    8    7    -19
5. Orzeł Łódź    8    6    -43
6. Malesa Ostrów    6    6    -10
7. PSŻ Poznań    8    6    -26
8. Landshut Devils    8    6    -18

Bieg po biegu:
1. Zagar, Kurtz, Huckenbeck, Hillebrand - 5:1 - (5:1)
2. Bloedorn, Bachhuber, Tkocz, Trześniewski - 1:5 - (6:6)
3. Kvech, Hansen, Jeppesen, Berge - 5:1 - (11:7)
4. Bloedorn, Nilsson, Wojdyło, Tkocz - 1:5 - (12:12)
5. Kvech, Nilsson, Hillebrand, Zagar (d/2) - 3:3 - (15:15)
6. Jeppesen, Hansen, Huckenbeck, Trześniewski - 2:4 - (17:19)
7. Kurtz, Wojdyło, Berge, Bachhuber - 5:1 - (22:20)
8. Hansen, Nilsson, Bloedorn, Tkocz - 3:3 - (25:23)
9. Huckenbeck, Kurtz, Jeppesen, Wojdyło - 2:4 - (27:27)
10. Zagar, Kvech, Berge, Bloedorn - 5:1 - (32:28)
11. Kvech, Huckenbeck, Kurtz, Nilsson - 4:2 - (36:30)
12. Zagar, Bloedorn, Jeppesen, Trześniewski - 3:3 - (39:33)
13. Huckenbeck, Wojdyło, Hansen, Jeppesen - 3:3 - (42:36)
14. Kurtz, Kvech, Bloedorn, Jeppesen - 5:1 - (47:37)
15. Hansen, Huckenbeck, Zagar, Nilsson - 4:2 - (51:39)

Komentarze

Dodaj komentarz