fot. Dominik Gajda
fot. Dominik Gajda

W minioną niedzielę, 6 sierpnia, w późnych godzinach wieczornych, w sklepie sieci Biedronka przy ul. 3 Maja w Rybniku doszło do znacznego pożaru. Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło około godz. 22:18.

Pierwsze ustalenia wskazują, że przyczyną pożaru była awaria elektrycznej instalacji jednej ze sklepowych zamrażarek. Szybka i zdecydowana reakcja straży pożarnej pozwoliła na opanowanie sytuacji, ale nie udało się uniknąć znacznych strat. W sumie w akcji brało udział siedem zastępów straży pożarnej, czyli łącznie 28 strażaków.

Straty wynikłe z pożaru szacowane są na 5 mln złotych. Warto jednak zaznaczyć, że mimo tego, strażakom udało się uratować mienie o szacunkowej wartości 8 mln złotych. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Sklep po incydencie został zamknięty. Na zewnątrz można zauważyć wyprowadzone lodówki z widocznymi śladami okopcenia, a także wózki z towarami, które nie nadają się już do dalszego użytku. W tej chwili nie wiadomo, kiedy sklep będzie mógł wznowić działalność.

Komentarze

Dodaj komentarz