Zdrowia i humoru
Zdrowia i humoru


Jubilatka jest panną, choć planowała ślub. Była zaręczona, ale nie było jej dane założyć obrączki. Narzeczony umarł w 1942 roku. Odtąd pani Anna poświęciła się pracy. Pracowała w izbie porodowej ośrodka zdrowia w Kuźni Raciborskiej. Sporo wspomnień z przeszłości stulatka zachowała do dziś. Zresztą jej rodzina podkreśla, że ma doskonałą pamięć. Podczas imprezy urodzinowej panią Annę odwiedziła m.in. Katarzyna Rosińska, kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w Kuźni Raciborskiej.– Cztery lata temu sporządzałam jej testament, a podczas odwiedzin poznała mnie – opowiada kierowniczka USC.Z okazji setnych urodzin życzenia jubilatce złożyli m.in. burmistrz Kuźni oraz listownie biskup gliwicki.
Tekst i zdjęcie: (Tora)

Komentarze

Dodaj komentarz