Desperat na wiacie


Mężczyzna pojawił się na przystanku ok. godz. 1.30. Na szyi miał pętlę z paska i szukał miejsca, gdzie mógłby odebrać sobie życie. Dyżurny natychmiast skierował w to miejsce patrol strażników. W tym czasie desperat wspiął się na wiatę i umocował na jej szczycie drugi koniec paska. Kiedy rzucił się w dół, pod przystanek akurat podjechali strażnicy. Natychmiast ściągnęli niedoszłego wisielca. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na razie nie wiadomo, dlaczego próbował targnąć się na swoje życie. (AK)

Komentarze

Dodaj komentarz