Powalcza w przyszlym sezoen
Powalcza w przyszlym sezoen
Takiego rozstrzygnięcia można się było spodziewać, po tym jak przed tygodniem podopieczni trenera Edwarda Miłuszewa przegrali po raz pierwszy w tym sezonie na lodowisku Jastoru. Podobnie jak w drugim spotkaniu jastrzębianie byli zmuszeni gonić wynik, bo już od piątej minuty prowadził KTH. Na dwie minuty przed końcem pierwszej tercji gospodarze podwyższyli prowadzenie na 2:0. Nie załamało to jednak „jastrzębi”. Mimo że tuż po wznowieniu gry w drugiej tercji stracili trzecią bramkę, nie rezygnowali z przechylenia losów meczu na swoją korzyść i jeszcze w tej odsłonie zdołali pokonać bramkarza rywali. Gol zdobyty przez Zbigniewa Wróbla po podaniu Tomasza Maćkowiaka był udokumentowaniem przewagi, jaką hokeiści JKH uzyskali w tej części gry.


Przewaga beniaminka I ligi wzrosła jeszcze bardziej w ostatniej odsłonie, ale w sześć minut po jej rozpoczęciu czwartego gola strzelili kryniczanie. Przyjezdni odpowiedzieli po minucie, kiedy akcję Dymitra Gromowa zakończył celnym strzałem Tomasz Malasiński. Wydawało się, że kwestia kolejnych bramek dla JKH jest tylko kwestią czasu. Zanosiło się na to tym bardziej, gdy na trzy minuty przed końcem grali w przewadze, wycofując dodatkowo bramkarza. Niestety, tak jak w meczu u siebie, szczęcie było w tej sytuacji przy kryniczanach. Zdobyli piątego gola i w finale zagrają z Naprzodem Janów, który 3:1 wygrał rywalizację z Polonią Bytom. (g)KTH Krynica – JKH Czarne Jastrzębie 5:2 (2:0, 1:1, 2:1) Piksa 5., Szöke 18., Koszarek 21., Piksa 46., Koszarek 58. – Wróbel 31., Malasiński 47.KTH: M. Batkiewicz – D. Kruczek, Smreczyński, Ł. Batkiewicz, Koszarek, M. Dubel – Čop, Bogdań, Zasadny, Szöke, Zabawa – Zieliński, Tyczyński, Nikiel, Piksa, Brocławik – Iskrzycki, Horowski, P. Kruczek.Jastrzębie: Kosowski – Lerch, Gromow, Malasiński, Zujew, Bernacki – Szynal, Makarow, Polak, Materna, Kiełbasa – Obstarczyk, Ossak, Wróbel, Maćkowiak, Bernaś – Pastryk.

Komentarze

Dodaj komentarz