W takim samym tonie wypowiadał się trener Waldemar Fornalik.- Jak na nasze warunki, miejsce zespołu w tabeli i ilość zdobytych punktów są przyzwoite. Dlatego nie rozumiem niechęci kibiców, którzy powinni wspierać zespół, gdy nam nie idzie – komentował wodzisławski szkoleniowiec zachowanie ponad dwuipółtysięcznej widowni.Jednak dla sympatyków Odry nie wynik i sytuacja punktowa Odry były w tym meczu ważne, a gra zespołu. Ta natomiast pozostawiała wiele do życzenia.Gospodarze byli w tym meczu wyjątkowo niemrawi. W całym meczu oddali zaledwie jeden celny strzał. W trzeciej minucie doliczonej do pierwszej połowy Ireneusz Kowalski uderzył sprzed pola karnego. Piłkę odbił w bok Simunić, a Marcin Smoliński dobił w boczną siatkę.W 10. minucie niewiele do zdobycia bramki zabrakło Marcinowi Malinowskiemu. Piłka po jego uderzeniu z 25 metrów trafiła w słupek.W drugiej połowie na cztery minuty przed końcem meczu Adam Czerkas usiłował przelobować Simunicia, jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką. To była jedna z dwóch najdogodniejszych sytuacji gospodarzy do strzelenia gola. Wyszli z szybkim atakiem w przewadze trzech na dwóch.Trzy minuty później jeszcze lepszą okazję zmarnował Tomasz Świerzyńśki. Akcję zainicjował Jan Woś, podając do końcowej linii do Czerkasa. Ten ostatni odegrał ją wzdłuż bramki. Sunić nie zdołał przeciąć jej lotu, a Świerzyński, który miał przed sobą pustą bramkę, pokazał, że da się nie trafić z trzech metrów.W doliczonym czasie gry przyjezdni zepchnęli Odrę pod jej pole karne. Do dwóch rzutów wolnych wybiegł z własnej bramki Simunić, ale do siatki trafił głową Jacek Kowalczyk, wykorzystując podanie Marka Citki. Arbiter dopatrzył się w tej sytuacji spalonego i nie uznał gola. Poloniści protestowali, w efekcie czego strzelec gola zobaczył żółtą kartkę.Po meczu trener Wiśniewski mówił o błędach sędziego. Uważał, że bramka została zdobyta prawidłowo, a wcześniej arbiter powinien podyktować rzut karny za faul na Igorze Gołaszewskim.10 maja wodzisławianie grają w Poznaniu z Lechem, a w sobotę w meczu ostatniej kolejki tego sezonu z Wisłą Płock. Początek środowego spotkania o godz. 18, sobotniego o 17.Odra Wodzisław – Polonia Warszawa 0:0Odra: Pilarz - Krysiński, Dudek, Dymkowski, Szary, Woś (90.+2 Kokoszka), Malinowski, Kowalski, Smoliński (46. Szymiczek), Chmiest (46. Świerzyński), Czerkas (90+3 żk)Polonia: Simunić - Żytko, Kowalczyk (90.+4 żk), Hucika (28. żk), Kozubek, Cichoń, Biernacki (59. Dźwigała), Ekwueme, Citko Ż, Zasada (46. Gołaszewski) - Kosmalski (63. Arifović).Zestaw par 29. kolejki: 10.05, g. 18: Lech Poznań – Odra Wodzisław, Wisła Kraków – Arka Gdynia, Górnik Zabrze – Legia Warszawa, Amica Wronki – Górnik Łęczna, Korona Kielce – GKS Bełchatów, Zagłębie Lubin – Groclin Grodzisk Wielkopolski, Wisła Płock – Cracovia Kraków, Polonia Warszawa – Pogoń Szczecin.Zestaw par 30. kolejki: 13.05, g. 17: Arka Gdynia – Polonia Warszawa, Pogoń Szczecin – Lech Poznań, Odra Wodzisław – Wisła Płock, Cracovia Kraków – Zagłębie Lubin, Groclin Grodzisk Wielkopolski – Korona Kielce, GKS Bełchatów – Amica Wronki, Górnik Łęczna – Górnik Zabrze, g. 20.30: Legia Warszawa – Wisła Kraków. (gk)
Komentarze